H.G. Wells w grobie się przewraca! Na końcu brakowało tylko flagi amerykańskiej i Bruca Wiilisa pomazanego krwią. NA całe szczęście w połowie usnąłem i obudziłem się na koniec... Co tam robił Jeremy Irons!? Brr... To samo było w "Lochach i smokach" słabiutko...
Do wymazania z pamięci...