A ja czytałem książkę i coś mi się nie podoba to co z nią zrobili. W ogóle wypaczyli wymowe książki. Wells się napisał, żeby przekazać jakąś prawdę... a w filmie ją poprostu olali. Rzucili wątek miłosny i sensacyjny. W dodatku wszystko całkowicie namotali. Polecam książke przeczytać, a o filmie zapomnieć i to szybko!!!