Wenecja
2010
To już nie ten rewelacyjny Kolski co kiedyś.Wszystko byłoby fajne,gdyby nie to drętwe aktorstwo.Ludzie są jacyś tacy teraźniejsi,nie pasują do tamtych czasów.szczególnie razi aktorstwo Małgorzaty Cieleckiej.Nie trawię tej aktorki,jedynie zdjęcia i muzyka się bronią.
Zmarnowany potencjał na naprawdę dobre kino:(
Dobry montaz, zdjecia...natomiast scenariusz to jeden wielki chaos. Po obejrzeniu ma sie wrazenie, iż "kazdy sobie" i nic z niczym sie nie laczy. Brakuje pomyslu, motywu przewodniego, ikry u glownych bohaterow. Film raczej smutny, bez polotu. Watki mieszaja sie ze soba nie wnoszac tak naprawde nic nowego. Wiekszosc...
Film rzeczywiście szalenie klimatyczny, ale szalenie niespójny. Kompletnie nie rozumiem zakończenia - co się stało z całą rodzina? Skoro przez cały film tłucze się wątek rodziny, to dlaczego nie wiadomo co się z nimi wszystkimi stało? Może ktoś zna rozwiązanie tej łamigłówki?
Mam problem z interpretacją ostatniej sceny, kiedy w zimie '45 (z tego co pamiętam) Zuzia przyjeżdża do pałacu i wchodzi do piwnicy. Otóż moje pytanie brzmi kto do niej strzelał i dlaczego? Wszystko wskazuje na to, że powinien być to Marek, ale facet który siedzi za fortepianem wygląda dużo poważniej niż dzieciak po 4...
więcejWenecja pokazuje że czas aby polskie kino odpoczęło od tematyki drugiej wojny światowej. Oklepana symbolika i historia która nie pozwala choćby na chwilę się wciągnąć zastanawia i nurtuje. No bo jak to się stało, że po baśniowym Jasminum, filmie na swój sposób urokliwym i niespotykanym w polskiej kinematografii,...
naprawde lubie filmy w których sie nic nie dzieje, jarmusch, rejs, wniebowzięci, ale są to filmy wyborne. w tym wypadku czekałem na moment aż w końcu coś sie wydarzy i się nie doczekałem. no jest to strasznie słaby film i winą za obejrzenie go obarczam was. tych którzy ocieniaja byle jaki film na 7 czy 8. no przecież 9...
więcej
Rzeczywiście jest parę ciekawych ujęć, ale w filmie przynajmniej przez pierwszą godzinę nic
kompletnie się nie dzieje....Z tą "rewelacją" bym nie przesadzała.
Zdjecia sa ok, fabula jakas tam ale ogolnie klimatu malo. Sztuczne sceny zabicia dwoch kobiet majace na celu pokazanie jacy to Niemcy zli a Ruscy jeszcze gorsi. To juz bylo wczesniej.
a nie lubię używać tego słowa. Ale prawdą jest że szkoda że ten film to niewyraźny zlepek. Za dużo w nim niepotrzebnych elementów - szczególnie kwestia kobiet.
Nie wiem czemu takie nieporozumienie Kolskiemu wyszło...
Podejrzewam że robił ten film na zlecenie a opowiadanie które ekranizował tez było mierne.
Jedyne co...
wyobrazmy sobie ze otwieramy dopiero co zakupionego batona, naprzyklad snikersa i po otwarciu okazuje sie ze w srodku zamiast spodziewanego produktu z czekolady czeka na nas brazowy kloc i rój much nie wspominajac juz o smrodzie !!!! Tak jest wlasnie z tym filmem, chwytliwy tytuł, gromadka dzieciaków, ładne klimatyczne...
więcej
Bezsensowny zlepek ładnych scen, w których nie chodzi o to, by widzowi coś powiedzieć,
ale o to, by czuł się on podniecony pięknem historii wypływającej z ekranu.
Fabuła strasznie poszarpana, uproszczona, opowiedziana przy pomocy kulejącej
dramaturgii, słabo powiązanych ze sobą scen oraz nieuzasadnionych...
Pan Kolski w tym filmie nie pokazal swojej specyficznej magii jaka posiadaja jego
filmy.Zdjecia podwodne tego nie nadrabiaja..Po prostu myslę,że chcial nagrać jakis film z
tematem 2 wojny swiatowej czyli nie odbiec od innych sławnych,polskich rezyserów w tym
temacie... Filmografia bez oficera SS to filmografia...
jesli tak odezwij sie, bo od długiego czasu nie mogęuwolnić sie od tego magicznego motywu muzycznego.....plisa help!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
