Większość osób, które znam, a które czytały wcześniej książkę jest głęboko rozczarowana ekranizacją, ja również.
Podpisuję się pod tym! Uważam że David Thewlis i Sarah Michelle Gellar dali radę, ale poza tym to wszystko jakieś takie okrojone było. Wariaci byli jacyś tacy sztuczni i w ogóle.