W żadnym Polskim filmie od czasów samych swoich nie śmialiśmy się tak przez łzy :-) Dobrze że ten film powstał bo my naród butny i dumny powinniśmy sie w koncu wyspowiadać publicznie z naszych grzechów i słabości (chciwość, ignorancja, interesowność, ciągłe kombinowanie itd.) Film zmusił mnie do refleksji ale wątpie czy wpłynie na naszą mentalność (młodego kapitalizmu). Niecierpliwie czekam na najnowszy film Smarzowskiego!!