Dać trochę większy teren żeby się bardziej rozbudowali i wyszedłby całkiem dobry serial z ciekawym finałem.

haha... w momencie gdy go ogladalem pomyslalem podobnie ze moglby to byc dobry serial a ze uwielbiam lostow to tez mialem podobne skojarzenia :P

Pomyślałem o tym samym - mnogość charakterów, możliwość stworzenia wielu wątków, sam pomysł. Tu aż się prosi o serial.

Seriale są dla typowych "NOŁLAJFÓW"!

napisał fan "świata wg Kiepskich" (10/10 :o) i "McGyvera" :D

Nie ma to jak porównywać seriali, których nie trzeba wszystkich oglądać do seriali typu "Skazany na Śmierć" czy "Zaginionych" itp które trzeba oglądać wszystkie odcinki... Po "Skazanym ..." mam już dosyć seriali... Gdyby jeszcze robili max. 2 sezony a nie 4-6...

śmieję się, kolego :) Ale masz rację - przeciąganie seriali w nieskończoność to największy problem ogromnej ich ilości. Niestety producenci wychodzą z założenia, że nie można mordować kury znoszącej złote jajka. A szkoda, bo nie znam serialu, który ciągnięty na siłę się nie spieprzył.