Mam podobnie;) Uwielbiam zarówno książkę, jak i film, a dodać do tego kawałek Kate Bush i brak słów...

a ja mogłabym w kółko czytać książkę
filmu zdzierżyć nie potrafię

oo to chyba znaczY,że JĄ dobrze znasz, bo bardzo potrzebny mi jeden cytat i szukam go i nie mogę znaleźć, a mianowicie scena KIEDY Catherine i Heathcliff biegaja po wrzosowiskach i ogladaja niebo i on jej mowi zeby zamknela oczy i jak je otworzy to taka bedzie jej przyszlosc jak ono bedzie wygladac
kojarzysz? mniej wiecej w ktorym momencie to jest? a jakbys dała rozdział to w ogólw byłąbym wdzięczna
(chociaż w angielskiej wersji,a z tej potrzebuje, pewnie sie bedzie torche roznic, ale moze nie duzo)

Dla mnie film jest boski trochę odbiega od książki to fakt ale kreacja Ralpha Fiennesa jako Heathcliffa po prostu genialna chyba nikt inny tak dobrze nie zagrał. Tak samo jeśli chodzi o Juliette Binoche i jako Cathy.

owszem, jest boski i tak wzruszający, że się popłakałam...:)