Ale to na bazie musicalu który powstał w 2003, a nie że teraz teraz to wymyślono.
I jak to niby widziałeś jak pierwsze pokazy przedpremierowe są 22 listopada?

Świetnie - jeszcze komentarz mi usunęło, co za głupia strona! A kto powiedział, że jestem w Polsce? Widziany za granicą, i żałuję seansu, a twórcy mogą chować walizki, na drugą część nie idę. To zwykli oszuści, którzy nie mają pojęcia, czym jest dobry musical. A to, że coś bazuje na sztuce nie oznacza z marszu, że przeniesiesz sztukę na ekran w dobrej intencji.

Ale za granicą to też jest premiera jutro. Na profilu facebookowym filmu wrzucili nawet informacje, że premiera jutro

niektore kina w ilosci liczonej na palcach jednej reki w danym kraju mają czasem prapremiery przed przedpremierami :D

aha i jutro nie jest premiera tylko przedpremiera wlasnie ;] premiera jest 6grudnia w mikolajki

Pomijam oczywistości, że są odstępstwa od oryginału. Metraż jest przesądzony, film nie ma potrzebnej energii, żeby męczyć widza swoim brakiem umiejętności tworzenia filmu. Maca

Męczący pokaż, a poT

A pozytywne recenzje uważam za fałszywe.

Co do pozytywnych recenzji to na imdb jest ich ponad 200 jeśli chodzi o recenzje użytkowników i połowa z nich wystawia filmowi 10/10, przy czym prawie wszystkie mają negatywne oceny użytkowników co można interpretować tak że zostały kupione.

Podejrzewam, że znowu ktoś manipuluje opinią publiczną, albo recenzje są ustawione. Weź tu zaufaj dzisiejszej branży, kiedy nie wiesz, kto mówi prawdę, a komu podmarowano.

Spora część ocen została wystawiona przez psychofanów musicalu i Ariany Grande. Na Twitterze psychofani zachęcali do zakładania nowych kont i wystawiania ocen 10/10 na IMDb i 5/5 na Letterboxd. Za jakiś czas oceny spadną.

Miusical na podstawie książki z lat 90

Tak, ale to bardzo luźna adaptacja. Bardziej wzięcie elementów opowieści i zrobienie po swojemu.

Zgadzam się z tobą.