Wicked Forum

Muzyczne arcydzieło, niezapomniany klimat, oryginalna fabuła, porusza ważne tematy w sposób nienachalny. Znam doskonale oryginał, który ma już swoje lata i uważam, że adaptacja wyszła znakomicie. Ten musical jest sam w sobie doskonały, dlatego tak dobrze wyszedł film. Gra aktorska idealnie odwzorowuje oryginalny...

Tylko, że do wzlotów naprawde daleko
Jest to najnudniejszy film jaki widzialem w tym roku, ani muzyka, ani taniec ani fabuła kompletnie nie porywa. Przykro się na to patrzy, Arianna ze swoją grą zatrzymała się w Sam i Cat. Pozytywne opinie krytyków raczej nie są bezinteresowne. Na sali chrapanie, ziewanie i mlaski. Co...

Oglądałem… Nudy. Ariana I Cynthia zagrały super. Wizualnie piękny i to by było na tyle :(

Te wysokie oceny to jakaś pomyłka, nie wiem czemu ludzie tak wysoko oceniają, przecież w tym filmie między głównymi bohaterkami w ogóle nie ma chemia, to że aktorki mówią że się lubią itd. bla bla bla, to nie znaczy że tak jest, tym bardziej że chemia tego nie pokazuje, aktorstwo jak w ukrytej prawdzie...syf, kiła i...

Spodziewałem się hollywoodzkiej papki wykorzystującej znany motyw, a bawiłem się cudownie! Najbardziej filmowy film tego roku! Rozrywka na najwyższym poziomie!

Jestem fanką musicalu Wicked od wielu lat, więc z niecierpliwością i wieloma obawami czekałam na ekranizację. Jednak film ani trochę mnie nie zawiódł – co więcej, przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Osobiście nie jestem fanką Ariany, ale w roli Glindy wypadła perfekcyjnie. Całość okazała się prawdziwą ucztą zarówno...

Cynthia i Ariana zasługują na wszelkie pochwały za Wicked, ale Jonathan też był świetny. Facet jest na fali. Zaliczył w tym roku Fellow Travelers, Bridgerton i Wicked i w każdym z nich wypadł fenomenalnie. Utalentowany i przyjemny dla oka facet.

Punktem wyjścia dla filmu "Wicked" jest musical a ten był z kolei adaptacją powieści Gregory'ego Maguirea z 1995 roku.
Jest to jedna z ośmiu (jak dotąd) części cyklu, które obracają się wokół kultowych postaci z krainy Oz.
W filmie "Wicked" oszałamia scenografia, kostiumy i gra Cynthii Erivo. Scenariusz i reżyseria...

O dziwo recenzje z USA są bardzo entuzjastyczne…

Co tu dużo pisać 3 godziny nudy, ludzie wychodzili z kina, relacja między bohaterkami drętwa, scenariusz zmęczony, film dla właściwie niewiadomo kogo. Na takich gniotach powinno być ostrzeżenie uwaga powoduje mdłości i ból od siedzenia.

czy tylko ja wiem co to takiego wicked od Accantusa? Genialne <3 muszę zobaczyć wersję filmową choć premiera odległa czasowo <3

ja nie wiem kto to tetował, historia mogłaby być skrócona do 30 minut, scenografia i śpiewy na + ale nic nie zmienia, że to jest gorsze niż teen drama. Motyw z tańcem głównej bohaterki, że niby się nie boi opinii innych ludzi to była absolutna żenada i nie dowierzałem, że ktoś klepnął ten scenariusz. Być może za dużo...

Nic się nie dłuży, oglada się jednym tchem. Bardzo dobre widowisko. Polecam!

Co ja pisze... nie jestem fanem musicali ale jest coś w tym filmie, że na koniec seansu powiedziałem: "to już?" - przypomnę tylko, że trwa 2h41m.

Eh... no i teraz trzeba czekać na część druga.

to Part 1, przez 2 godziny jest HarryPotterowa teen drama, którą, gdyby film był na streamie, moznaby spokojnie przewinąć, dopiero kiedy wybierają się do Goldbluma bossa Oz, film nabiera rumieńców, ale co z tego, ciekawie zaczyna się kiedy film się kończy, na prawdziwie złą Cynthię Erivo trzeba z rok poczekać

Początek mega obiecujący i nie przepadam za musicalami ale zawsze daje szansę, mówię sobie a może ten musical porwie mnie. Jednak tu było samo wycie i darcie ryja. Żadna piosenka nie została ze mną na dłużej, zielona która miała we mnie wzbudzić współczucie i żal, wzbudziła zdenerwowanie i niechęć do niej. Glinda która...

Wicked jest dowodem na to, że z każdego banału i kliszy jeśli się je dobrze ugryzie, można zrobić rozrywkowe arcydzieło.
Jeżeli kogoś nie poruszyła scena w klubie i taniec dwóch głównych bohaterek to chyba ma kamień zamiast serca. Napięcie i konflikt jest w niej zbudowany ge-nial-nie. Jak dla mnie żadne ujęcie nie...

Trochę podchodziłam jak "pies do jeża". Pięknie się rozczarowałam. Świetnie napisana historia, doskonale zagrana i zaśpiewana. Zauroczył mnie proces kształtowania się przyjaźni i ucieszył sprzeciw wobec autorytarnej władzy i dyskryminacji odmienności. Satysfakcjonujący seans.

Czarująca rola Ariany. Nie byłam nigdy jej fanką, ale obsadzenie jej w tej roli było strzałem w dziesiątkę. Zdecydowanie bardziej efektowna niż Erivo.