taka mieszanka Matthew Gooda i Dana Stevensa, może nie ma charyzmy wymienionych, ale przyjemnie się na niego patrzy

Ma coś w sobie. To spojrzenie... Świetny aktor, a do tego autentycznie dobra osoba w prawdziwym życiu.

Odkrycie, że jest gejem, złamało mi serce...

Nie przesadzaj. :) Nie on jeden z aktorów, którzy nadal się ukrywają. Jonathan jest otwarty na temat od początku/dawna i za to go kocham.

"Bridgerton" to ten wysr.w Netflixa o czarnych w XVII, którzy królowali na tronach Europy?

Chyba ten sam serial mamy na myśli. Bridgerton nigdy nie twierdziło, że pokazuje prawdę historyczną. Większość postaci jest fikcyjna, a całość po prostu trzeba traktować jak romans delikatnie historyczny.

Przeciez Bridgertonowie to serial fikcyjny wiec o co chodzi xd