Film nie najgorszy, ale co się stało z twarzą tej kobiety? Przypomnijcie sobie chociażby Twistera. To był chyba rzeźnik nie chirurg plastyczny, koszmar.
Na początku może się wydawać, że to jakiś badziew, że nic nie ma sensu, ale mniej więcej w połowie filmu wszystko obraca się o 180 stopni.
Film zaskakujący, niebanalny ze zwrotami akcji. Początek tajemniczy ale im dalej tym lepiej. Wszystko powoli składa się w całość. Świetne kino. Warto obejrzeć.
Film może od początku wydawać się nie ciekawy, ale rozkręca się w miarę upływu coraz bardziej ciekawiej i trzyma w napięciu do końca z elementami ciekawych zwrotów akcji.
Daje 8/10 może i zawyżoną. Ps. Co się stało z jej twarzą? za dużo chyba operacji plastycznych. Przecież 59 lat (tyle miała w tym filmie)jak na...
Rzeczywiście od połowy film rozkręca się i buduje napięcie. Widoczne liczne "naciągnięcia" scenariusza na potrzeby filmu jak np. wybrany przez froggersów dom (należący do policjanta) nie ma alarmu (to do "dziani ludzie" jak mówi froggerka), ani nie mieszka w nim żaden pies. Niestety uroda Helen Hunt to już nie to co...
więcejDo tych co piszą o Helen Hunt,że się naciągnęła i zastanawiają się co się stało z jej twarzą: po prostu się zestarzała. Tak wyglądają aktorki bez wypełnionych bruzd nosowo - wargowych, ze zmarszczkami wokół ust i wysuszoną pomarszczoną szyją. Przynajmniej realistycznie. Jak się odmłodzą jest źle i komentarze, jak nie...
więcej