Historia Vana Wildera, idola i beniaminka uniwersyteckiego kampusu. Zajmuje go już od siedmiu upojnych lat. Jednak nie jest to efekt porażki naukowej lecz wypracowanego planu. To co go interesuje to sława organizatora najlepszych imprez na wielką skalę. Kiedy tata zaczyna nie pochwalać jego poczynań i likwiduje dostęp do konta, Van chceHistoria Vana Wildera, idola i beniaminka uniwersyteckiego kampusu. Zajmuje go już od siedmiu upojnych lat. Jednak nie jest to efekt porażki naukowej lecz wypracowanego planu. To co go interesuje to sława organizatora najlepszych imprez na wielką skalę. Kiedy tata zaczyna nie pochwalać jego poczynań i likwiduje dostęp do konta, Van chce zorganizować gigantyczną imprezę, na której zbierze środki na dalszą naukę. Zatrudnia nawet asystenta do pomocy. Jednak plany pokrzyżują mu zapiekli wrogowie: profesor McDoogle, kolega, któremu Van zajmuje stale miejsce parkingowe i szkolny prymus. A do tego właśnie poderwał piękną Gwen, w której potajemnie kocha się prymus.
Myriad Pictures (przedstawia) / In-Motion AG Movie & TV Productions (współudział) / Tapestry Films / więcej
tytuł oryg.
Van Wilder
inne tytuły
National Lampoon's Van Wilder (pełny tytuł) USA Van Wilder: Party Liaison (tytuł roboczy) USA National Lampoon's Van Wilder: Party Liaison Wielka Brytania Van Wilder: Party Liaison Wielka Brytania Van Wilder: Party Liaison Australia więcej
Kiedy Van przychodzi do rodziców Gwen, w momencie otworzenia przez matkę drzwi Vanowi nad futryną widać zwisający czerwony mikrofon.
W 17 i 51 minucie filmu w przerywnikach między poszczególnymi scenami jest rzut kamery na budynek główny, pod tablicą z napisem "Records and Administration". Widzimy tam tą samą parę uczniów. Nawet w tych samych ubraniach.
co tu ukrywać film jest śmieszny, może odrobinę zboczony, ale śmieszny! i zalicza w sobie jedną z najobleśniejszych scen jakie widziałam (piesek, ptysie z budyniem przyp.) aż na samą myśl się niedobrze robi...
Super, poprostu lubie takie filmy... A ten na dodatek jest pouczajacy:) Szczegolnie spodobalo mi sie motto: "Nie traktuj zycia zbyt powaznie, i tak nie wyjdziesz z niego zywy." Cos w tym jest;).