nie jest żadne arcydzieło, bardziej przypomina mi produkcje z lat 90tych - lekko nawine ale dające dużo frajdy. Niektorzy doszukuja sie w tym tytule niepotrzebnie drugiego dna - rozwod rodzicow bohatera wplywajacy na rzekomą fikcyjnosc 'wiedzmy' itp itd - nic takiego tutaj nie ma, to zwykla prosta historyjka ale...
Styl filmu podobny do Goonies, czy Stranger Things, taka letnia przygoda z horrorem, efekty przyzwoite i nie rażą, z mojej strony mocne 6/10.
Nie rozumiem czemu jak pani psycholog w kocowej fazie filmu pyta sie MAL o to ze jej siostra mowila ze trzeba spalic drzewo ona udala ze nie wie o co chodzi . Pozniej scena z tymi kwiatkami i to jej dziwne spojrzenie na lodce z dzieciakami .... nie szukam drugiego dna aczkolwiek uwazam ze to musi miec jakies znaczene...
więcejOstatnia scena walki nie miała miejsca. Wiedźma wiedząc że jest osłabiona ciągłą regeneracją wmówiła im że ją pokonali i spalili drzewo. Tymczasem wypatroszyła Mal i weszła w jej skórę. W budce wymieniła kwiaty na sztuczne bo prawdziwe przy niej schły. Młody skapnął się że coś może być nie tak dopiero w aucie, gdy...
Że amerykańce nie są w stanie nakręcić filmu czy serialu, w którym bohater czy też bohaterowie są choć trochę inteligentni.
A sam film nie za bardzo nadaje się do oglądania.
wychodzenia przez brzuch z dorosłego osobnika, również dorosłego osobnika. Byłem po mocnym wrażeniem tej sceny! Dobrze się ogląda, trzyma tempo, nutka ciekawości i zdziwienia momentami. Kiepska akcja z tym wejściem do nory przez młodego bohatera. Jakieś takie nie do końca przekonujące. Poza takimi różnej rangi...
Główny bohater walczy z wiedźmą, która jest ucieleśnieniem zbliżającego się rozwodu rodziców, który - jak wiedźma - sprawi, że z biegiem czasu zapomni o jednym z rodziców, o tym, z którym będzie rzadziej przebywał.
Mogę się mylić i jest to zwykły horror. Tylko wtedy byłby on słaby, bo skąd ta wiedźma się wzięła i jak...