Liczy się fabuła a nie obsada. Najważniejsze jest to, by historia miała ręce i nogi. W końcu gry CD-Projekt RED również nie był w pełni wierny książkowym materiałom źródłowym (m.in. Meve Biała ma rude włosy i pomimo spędzenia dzieciństwa w formie strzygi jest dobrą intrygantką albo Triss ma odkryty dekolt mimo że w książkach ma w tym miejscu wyraźną bliznę).

Nie Meve tylko Adda, poza tym masz rację.Postać nie musi być jeden do jednego ani fabuła, jeśli jest to dobrze zgrane. Tutaj faktycznie Geralt i Jaskier są stylizowani na aktorów z tego pożal się Boże serialu {gdzie króluje tokenistyczny multikult}, ale akurat Yennefer i Essi są bliższe oryginału{przynajmniej z wyglądu}.

Twoje oskarżenie dotyczące polityki Netflixa zaintrygowało mnie do tego stopnia, że zapytałem o to chatgpt.
Oto co odpowiedział na pytanie: "Czy Netflix przesadza z eksponowaniem wątków LGBTQ+ i poprawności politycznej?"

"To zależy od perspektywy. Dla niektórych widzów Netflix może rzeczywiście wydawać się zbyt skupiony na przedstawianiu wątków LGBTQ+ i poprawności politycznej, zwłaszcza jeśli chodzi o obecność takich tematów w różnych produkcjach. Część osób może odczuwać, że to jest nachalne i że odbiera to autentyczność fabuł lub wydaje się być bardziej celem marketingowym niż prawdziwym wyrazem artystycznym.
Z drugiej strony, inni uważają, że Netflix, promując różnorodność i reprezentację, przyczynia się do większej akceptacji i zrozumienia różnych grup społecznych. Włączenie osób z mniejszości seksualnych i etnicznych do głównych ról w filmach i serialach jest postrzegane jako krok ku inkluzywności, co może mieć pozytywny wpływ na widzów z takich grup, jak i szeroką publiczność.
Część z tego, co można uznać za "przesadzanie", może wynikać z faktu, że Netflix jako globalna platforma chce dotrzeć do jak najszerszego kręgu odbiorców, a w niektórych krajach lub regionach temat LGBTQ+ jest bardziej kontrowersyjny. Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Czy czujesz, że to rzeczywiście zbyt dużo, czy może wręcz przeciwnie?"

PS. Co oznacza słowo "tokeniczny"?

Tokenizm – zasada lub praktyka czynienia jedynie symbolicznych starań na rzecz włączania przedstawicieli grup zdominowanych w struktury instytucjonalne tworzone dotąd wyłącznie lub głównie przez przedstawicieli grup dominujących. Włączanie ma charakter ograniczony, a efektem tokenizmu jest fałszywe wrażenie równości statusu społecznego przedstawicieli danych grup i braku dyskryminacji. Przykładem tokenizmu jest celowe włączanie kobiety do męskiej grupy władz partii politycznej lub firmy (analogicznie, w społeczeństwach znacząco zróżnicowanych rasowo, włączanie osoby czarnoskórej do grupy osób białoskórych), często motywowane chęcią poprawy wizerunku danego podmiotu.                                                                                                                                                                                                                                                                                                            Netflix może sobie robić produkcje jakie chce {inne platformy też} , byleby to nie było zawłaszczenie kulturowe czy pisanie historii na nowo i tak wiem że Wiedźmin to fikcyjny świat z miksem kultur {głównie europejskich!}, ale jest wzorowany też do pewnego stopnia na Europie Wschodniej, a nie na Nowym Jorku.

Czytamy czasem ? https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Troch%C4%99_po%C5%9Bwi%C4%99cenia