Zachwycający klimat, piękna muzyka, wspaniałe zdjęcia oraz rewelacyjna gra wszystkich aktorów, a przede wszystkim cudownie nakreślony wątek nieoczekiwanej miłości Benedicka i Beatrice. Scenę, w której kilku bohaterów usiłuje ich przekonać o wzajemnym uczuciu, mogę oglądać bez końca. Jeden z najlepszych filmów, jakie kiedykolwiek powstały i świadectwo wielkości Kennetha Branagha.