Wiele hałasu o nic

Much Ado About Nothing
1993
7,5 13 tys. ocen
7,5 10 1 13336
7,8 11 krytyków
Wiele hałasu o nic
powrót do forum filmu Wiele hałasu o nic

Niesamowicie irytowała mnie postać Claudio. Nie potrafię się zdecydować co do inwektyw, jakimi miałabym go określić. Idiota? Głupiec? Dupek? Nadąsany jak pięciolatek, strzela fochy i wątpi w przyjaciela przy byle pretekście.
SPOILER.......
Dziwię się, że jego wątek kończy się ślubem, zdecydowanie nie zasłużył na Hero.

ocenił(a) film na 9
kropka2705

To chyba filmu za dobrze nie obejrzałeś. 2 lata minęły, może obejrzyj jeszcze raz i bardziej skup się na postaci granego przez Keanu Reeves.

ocenił(a) film na 9
kropka2705

No ty chyba jedynkę ze sprawdzaniu byś dostał. Dosłownie jakbyś większości wątków nie zrozumiał lol.

ocenił(a) film na 9
JimboYCS

Kocham tą stronę... Nawet nie wiem czy wysłałem komentarz lol. Przepraszam za spam xd

ocenił(a) film na 6
kropka2705

DOSŁOWNIE!!! zobaczył czyjś tył głowy z daleka i w nocy i był taki o tak to na pewno ona, na 100% i tak ją kochałem że nie zamierzam nawet z nią porozmawiać i dać jej szansę wytłumaczyć tylko potraktuje ją jak psa przy jej całej rodzinie na naszym ślubie, prawdziwy panicz i gentleman. NIENAWIDZĘ GO

ocenił(a) film na 8
goldie_lim

To prawda kiepski bohater, bez kręgosłupa, ale to już wina Szekspira :-))

ocenił(a) film na 8
kropka2705

Żeby to zrozumieć trzeba by wejść w mentalność ówczesnych ludzi. Dla nich, zwłaszcza dla szlachty, kwestia honoru, posiadania legalnego dziedzica była czymś niesamowicie ważnym. Strata honoru, okrycie hańbą skutkowało wykluczeniem ze społeczeństwa i ostracyzmem na terenie całego znanego im świata. Wśród chłopów było nieco inaczej ponieważ oni dużą część swego czasu poświęcali aby przeżyć pracując wiele godzin dziennie, ale u nich też był strach przed ostracyzmem. Na to aby się ne przejmować mogli sobie pozwolić bogacze, królowie i możnowładcy do których cokolwiek by zrobili i tak lgnęli ludzie. Dlatego główny bohater tak zadziałał, jak rozpuszczony nastolatek który postanowił się odegrać. Bo on w zasadzie był nastolatkiem (18-20) w sztuce Szekspira.