Przytaczam jego pytanie: "Skoro to ja być Japończyk to dlaczego ma takie duże oczy?" O to mu chodzi.
Cały świat obecnie sobie myśli, że właśnie tak jak Hiro powinni wyglądać Japończycy - powinni mieć długie oczy i ciemne, rozczochrane włosy.
Nie, stylizacja dotyczy całego filmu. Podczas tworzenia każdej animacji ustala się odgórnie jeden styl (zbiór proporcji i kształtów), aby wszystko wizualnie ze sobą współgrało. WSZYSTKO jest wystylizowane wedle tych zasad, w tym główny bohater, który zazwyczaj musi mieć duże oczy, ponieważ to one przekazują najwięcej emocji (to on znajduje się przez 90% czasu na ekranie i to z nim utożsamiają się widzowie). Jest tysiące książek i filmów na temat teorii animacji, zachęcam do poszerzenia wiedzy na ten temat, jeśli Cię to ciekawi.
To nie jest tak, że ktoś po prostu lubi duże oczy u postaci i dlatego dał je głównemu bohaterowi. Nie, za ostatecznym designem chłopaka stoi cały sztab rysowników, animatorów oraz art directorów. Zanim powstanie ten jeden finalny design, tworzy się ich setki i sprawdza, który będzie najlepszy. To, że bohater ma akurat tej wielkości głowę, nos, usta, oczy i tak dalej, to świadoma stylizacja, która jest nieodłącznym elementem procesu tworzenia filmów animowanych.
Bo Disney ma taki styl postaci (spójrz chociażby na krainę lodu albo zaplątanych).
A po za tym przyznasz pewnie, że tak wygląda lepiej, niż gdyby miał małe, ściśnięte oczka, prawda ?
Bohaterowie ze ściśniętymi oczkami też wyglądają dobrze, nawet u Disneya. Przykładem Mulan.
No dobra, ale u facetów to chyba lepiej wygląda jak mają duże. A zresztą to ma być heros, więc musi być ładny, a ze ściśniętymi oczkami ładny by nie był :P.
Chodziło mi o całą bajkę, nie tylko samą Mulan.
Słowo klucz: ładny. W dzisiejszych animacjach niestety ale wszystko musi być cukierkowe i ładne. A mogli z Japończyka zrobić coś naprawdę dobrego.
Wtedy filmu już by się tak miło nie oglądało, gdyby przez większość czasu na ekranie była brzydka twarz.
I nie rzucajcie się tak. Skąd wiesz, że jestem mało otwarta ? Ogólnie szanuję japończyków, ale nie muszą mi się podobać.
Czyli stwierdzenie, że Japończycy są brzydcy nie jest oznaką ksenofobii, tylko głupoty?
Ani tego ani tego. Może nie powinnam pisać, że są brzydcy ? Wyrażanie własnego zdania na ten temat było tu nie na miejscu ? Po prostu mam taki a nie inny gust, nie podobają mi się japończycy, ale to nie znaczy, że ich nie szanuję.
Słuchaj, nie chcę się kłócić. Może trochę przesadziłam z tym, że są brzydcy. Po prostu mam takie wrażenie, ale nie byłam w Japonii i nie mam za dużo do czynienia z japończykami, więc może nie mi oceniać.
To co, sztama ?
To że są brzydcy nie znaczy że są głupi, po prostu mi nie pasują, może niektórzy są ładni, ale osobiście takiego nie spotkałam, więc trudno mi stwierdzić, że są ładni.
Nie ma kraju, w którym nie znalazłoby sie pięknej kobiety lub przystojnego mężczyzny :)
Zwłaszcza, że Japonki (a może Chinki, nie pamiętam :() mają "wieczną urodę" - zatrzymuję się na ok. 35 latach i potem utrzymują ten wygląd przez dużo lat...
http://images5.fanpop.com/image/polls/976000/976059_1331857043723_full.jpg
http://royoyo.com/images/2009/11/asian-young-guy-hairstyle-2010.jpg
http://img.alibaba.com/img/pb/317/447/594/594447317_767.jpg
http://www.thegmanifesto.com/wp-content/uploads/2009/01/japanese-girl-hot.jpg
-
-
-
-
http://fc06.deviantart.net/fs70/f/2013/144/5/f/fan_girls_everywhere_by_transform ersg1fan271-d66frrl.jpg
No tak, moje podejście do ich wyglądu jest trochę stereotypowe :/. Ale Hiro jest niczego sobie :). Jak robi niektóre miny to przypomina mi Czkawkę z pierwszej części, ale to chyba tylko moje wrażenie, bo ogółem w ogóle nie jest do niego podobny.
Ktoś tu chyba nigdy nie oglądał anime ;)
To na podstawie Japońskiego (czy tam Japońsko-Amerykańskiego) komiksu/mangi, a Japończycy zawsze robią swym postacią oczy na pół twarzy (nie mówiąc o biuście większym niż głowa).
http://img1.ak.crunchyroll.com/i/spire3/09192008/a/7/2/9/a729268235c7b0_full.jpg
http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20130612044335/uncyclopedia/images/thumb/e/ea /Adorable-anime-girl.jpg/640px-Adorable-anime-girl.jpg
http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20130412152853/mirai-nikki/pl/images/c/cc/Gas ai.Yuno.full.809920.jpg
http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20110121174521/deathnote/pl/images/c/c1/Death _note_05.png
http://fc09.deviantart.net/fs70/i/2010/140/8/0/Fairy_Tail___Erza_by_Zagtul.png
http://imgs.tuts.dragoart.com/how-to-draw-beautiful-anime-eyes_1_000000015417_5. png
Obejrzałem sporo anime, może nie jestem jakimś tam fanatykiem ale najważniejsze pozycje widziałem. A wiesz jaka tam jest różnica? W jakiejś tam części bohaterowie nie pochodzą z Azji, tylko z wymyślonych światów (chociażby Ezra z Fairy Tail czy Songo z DragonBalla) czy innych krajów (chociażby Lelouch Lamperouge z Code Geass, który jest o ile się nie mylę Brytolem). Są też bohaterowie, którzy mają normalne oczy jak przykładowo doktor Tenma z mojego ulubionego Monstera albo Light z kultowego już Death Note. Polecam także głównego bohatera Ergo Proxy u którego oczy, malutkie oczy gwoli ścisłości, robią ogromne wrażenie.
Tak więc nie wmawiaj mi, że Japończycy zawsze robią wielkie oczy swoim postaciom a tym bardziej nie zarzucaj mi nieznajomość anime.
Aaa i jeszcze jedno, przymiotniki piszemy z małej litery.
O Jezu w bardzo dużo anime dzieci i dziewczyny mają duże oczy, chłopcy za to mają skośne. W czym problem??
Ale jest też dużo anime, w których akcja toczy się w Japonii i postacie mają tam duże oczy. To jest charakterystyczna kreska dla mangi i anime, a skoro Wielka Szóstka została zrobiona na podstawie japońskiego komisu to nie ma się co dziwić, że tak jest.
Zresztą.. to kreskówka. Postacie mają wyglądać fajnie, a nie identycznie jak ludzie.
To jest kreskówka, zawsze postaci wyglądały trochę inaczej niż prawdziwi ludzie. Chcesz realnych postaci? Wybierz się na film fabularny.
Jestem świeżo po filmie i też o tym myślałam, ale: ich ciotka ma zielone oczy, co nie jest często spotykane u azjatów. Z tego wniosek, że ich matka mogła być biała, a ojciec był azjatą. Stąd ta bardziej metyska niż czystko azjacka uroda Hiro i jego brata, ale mogłam trochę nadinterpretować :)