Obiecujący naukowiec popełnia samobójstwo. Pogrzeb staje się okazją do spotkania jego kolegów, absolwentów uniwersytetu w Michigan. Wszyscy należą do pokolenia "dzieci kwiatów". Byli hippisi obecnie mają ponad trzydzieści lat. Okazuje się, że życie zweryfikowało ich dawne ideały. Dziś liczą się nie wolność i miłość, lecz pieniądze, kariera, wygodny dom, drogi samochód i dobrobyt dający poczucie bezpieczeństwa i namiastkę szczęścia. Osiągnęli wszystko, o czym marzyli, tylko nie są w stanie stwierdzić, czy aby na pewno są szczęśliwi.
Pogrzeb kolegi ze studenckich lat jest smutną okazją do spotkania się grupy przyjaciół z college'u. W domu dwójki z nich razem spędzają weekend, wspominając, dzieląc się nowinami, a także odkrywając niespodziewanie sekrety z przeszłości. To czas na bolesną nieraz weryfikację zapamiętanych zdarzeń lub nostalgiczne podtrzymywanie iluzji. To już nie są ci sami ludzie - jedni zmienili się naprawdę, inni - tylko w oczach przyjaciół.