rola Hackmana genialna.Polecam.
Hahaha najlepszy był z tym papierosem. Na samą myśl uśmiecham się :D
no z petem była akcja :}
zgadzam się! Ale Sigourney też była super!
Bez przesady.
No właśnie... Nie przesadzaj...
Ja też lubię tą komedię. Wczoraj obejrzałam ją po raz kolejny i znowu świetnie się bawiłam. Kilka razy roześmiałam się w głos. Najlepszy jest ciągle kaszlący niczym gruźlik Gene Hackman z papierosem - mistrzostwo ;)