Nie pamiętam dokładnie ale chyba jakieś niebieskie badziewko na grobie poprzedniej zabitej dziewczyny znalazła...

Nie wiedziała, bo ani nie znała życia swojej drugiej połówki, ani nie znała pana el-fortepiano wcześniej. Była po prostu nadczłowiekiem :>

Jak nie znała? Gdzie wyście mieli oczy oglądając to? Przecież to był jej nauczyciel. Uczył ją gry na fortepianie i dostała od niego niebieskie badziewko w nagrodę, że dobrze grała. To samo miała pierwsza ofiara i właśnie Aubrey :P Dziewczyny w końcu się wycofały z gry. Pokazali to tylko u Aubrey i ten nauczyciel się wściekł i je pozabijał, a wcześniej torturował. Jak oglądacie to oglądajcie uważnie!

Ale z drugiej strony jego imienia wcale nie podała. Powiedziała jedynie, że wie kto ją zabił, co równie dobrze mogło znaczyć, że zna twarz oprawcy, a niekoniecznie personalia.

racja ale... skad dakota wiedziala kim jest ten douglas? ona nie grala przeciez na fortepianie tylko aubrey

Dokladnie! Skad miala wiedziec o jakims tam nauczycielu gry na fortepianie!? Moze ten kolor niebieski ja naprowadzil, no ale bez przesady...

wydaje mi się że (choć to stary temat) dużo ludzi nie zrozumiało filmu. Nie ma tu żadnej Dakoty Moss. Jest jedynie Aubrey Fleming i jej wyobraźnia. Dlaczego?

1 - kluczowe są słowa z pierwszej sceny w szkole z opowiadania Aubrey: "Znała sztuczkę. Wiedziała jak zamienić jej życie w film i obserwowała rezultaty. Nie dla niej, lecz dla dziewczyny, która wyglądała jak ona." + znając późniejsze sceny, dowiadujemy się że bohaterką jej opowiadania jest (m. in.) "Virginia Sue Moss, (która) opuściła miasto z jej siostrą bliźniaczką prawie 20 lat temu." (w filmie ok. 1h09min). Wtedy też policjanci zastanawiają się, czy to może się dziać tylko z jej głowie.
2 - w 7. minucie widzimy Aubrey piszącą opowiadanie. Nagle podnosi się i odrywa karteczkę z tablicy. Co jest na karteczce? "Jak je odnaleźć?" Co jest na pozostałych karteczkach? M.in. "Virginia Sue Moss", "opuścić miasto 20 lat temu", "niedowierzanie wypisom ze szpitala", "nagranie z narodzin", "inna dziewczyna" itp. O czym to świadczy? Że cała akcja (drugie "ja" = Dakota, zaginiona matka, podmienienie przy narodzinach, poszukiwania tej pierwszej przez drugą dziewczynę) jest tylko i wyłącznie fikcją, nie rzeczywistością.

Twoje pytanie brzmiało - skąd "Dakota" miała wiedzieć, że Aubrej zabił jej nauczyciel? Wg mnie, Dakota była cały czas w głowie Aubrey (torturowanej, a potem włożonej do trumny), stąd też widziała kto ją zabił. Pragnieniem Aubrey było, by ktoś ją znalazł. Zatem Dakota - bohaterka jej opowiadania (cudem znaleziona) prowadzi własne śledztwo, by znaleźć Aubrey zanim ta umrze w trumnie. Niestety prawdziwa Aubrey umiera, stwarzając swojej historii szczęśliwsze zakończenie, gdzie jednak zostaje (cudem) znaleziona.

Filmowi można zarzucić kiczowatość, dziwne prowadzenie kamery, nawet i aktorstwo - ale wg mnie nie to, że nie ma oryginalnego scenariusza. Może warto po latach (z nowym punktem widzenia) odświeżyć sobie ten film, wtedy więcej rzeczy się wyjaśni, a i ocena "2" będzie bardziej bezpodstawna.

przeczytajcie interpretacje ("SPOILERY!!!") 3 post od góry chyba ;P

W pokoju Aubrey znalazła nagrodę konkursu fortepianowego i to samo u tej zabitej. A potem Aubrey przekała jej wiadomość i Dakota po prostu skojarzyła, poszła za tym co pokazała jej siostra.

chociaż właśnie to że nauczyciel się mści było trochę naciągane...

Niby tak, ale przecież on nie był normalny... Te porozwieszane w piwnicy sztuczne nogi... :/

a i jeszcze mnie jedno dziwi... przecież ta siostra, która znalazła się w domu rodziców jako Aibrey była tam długo, prawda? Więc jakim cudem ta druga w tym czasie nie umarła u tego prześladowcy? To dziwne,

Nie znam się na torturach więc dokładnie tego nie wytłumacze;) Ale na samym początku było, że pierwsza ofiara została dopiero odnaleziona po 2 miesiącach więc chyba można wywnioskować, że facet nieźle ją torturował chcąc podtrzymać ją jak najdłużej przy życiu. Tak w sumie to i nie wiemy jak długo Dakota przebywała u rodziny swojej bliźniaczki więc i nie znamy długości tych tortur.

Znalazłam w pokoju zabitej (Jennifer miała na imię?) statuetkę i medal z konkursu fortepianowego - ten chłopak Audrey ją tam przemycił, taką samą znalazła w poku Aubrey, a potem miała wizję, widziałą to co bliźniaczka, poszła na grób tej pierwszej zabitej dziewczyny i tam też leżał medalion z konkursu fortepianowego, to ją naprowadziło na tego nauczyciela, który mścił się, ze zmarnowała talent, jak i jej poprzedniczka:) I zabrał ją do domu tego daceta ojciec Aubrey:

Radze [osobie która założyła ten temat] obejrzeć jeszcze raz ten film;D