To przede wszystkim największa wada filmu. Cummings po prostu nie potrafi grać. To drugi film z jego udziałem, w którym po prostu irytował. Jego gra jest sztuczna, nienaturalna, psuje odbiór filmu. A szkoda, bo film jest nawet niezły, ma fajny klimacik, choć miejscami ten pocięty montaż był niepotrzebny. Można obejrzeć.
mnie wlasnie przeciwnie. Głowny bohater i aktor wykazal sie super interpetacja tej roli. Co dokladnie ci sie nie podobalo? U niego byly wszystkie emocje zlosc gniew skrucha chec zemsty, ja je wszystkie odebrałem i mi sie ta gra jego podobała
Emocje były, ale wg mnie takie teatralne, przekombinowane i przez to wypadające sztucznie oraz mało wiarygodnie. Od pewnego momentu nie wiedziałem, czy facet parodiuje swoją postać, czy gra na serio. Najlepiej wypadał w scenach, gdzie nie dramatyzował. Jak dla mnie facet to zdecydowanie największy minus filmu.
Dla mnie właśnie jedynym plusem tego filmu był cudownie sfrustrowany bohater. Reszta bardzo zawiodła, liczyłem na niezłą czarną komedię. Gdyby nie postać naszego furiata to dałbym max 3/10