film jak to film.wlasnie skonczylem ogladac.slyszalem wczesniej glosy ze zdeczka lipa no i sie musze dalaczyc. jakiegos wielkiego szalu nima.mozna obejrzec.ale oprocz emilki to nic tam fajnego niema.efekciarski to obraz nie za bardzo.klimat probowali stworzyc ale wyszlo im jakos tak bez reweli.nie ma w sumie na czym oka zawiesic.przy draculi strokera lezy i kwiczy.ale przelknac sie da 7/10...PEACE