Obejrzałem ten film tylko i wyłącznie dlatego, że zagrał w nim Anthony Hopkins.Film zasadniczo nudny, gorszy niż najgorsza część Hannibala "Hannibal".Film dla ludzi mało wymagających, dużo mięsa, mało treści.
Żadnego napięcia, tylko mięso, jak u rzeźnika.Szkoda kasy i czasu...
Niestety tak właśnie jest. Film niepotrzebnie brutalny i nudny. Aczkolwiek duży plus za role Weavinga! Chciałbym go częściej widywać takich rolach.
Nie polecam, nawet fani gatunku będą się nudzić. Film można obejrzeć jako ostatnia deska ratunku przed nudą chociaż osobiście wolę spacerek :)
Oglądałam film zaraz po tym jak wszedł do kin.
Spodziewałam się czegoś lepszego i byłam bardzo zawiedziona po wyjściu z kina.
Dla mnie osobiście to była bardziej komedia niż horror:) Ale to moje zdanie...
No dokładnie film niestety nie powala na kolana ale można go obejrzeć tylko i wyłącznie dla obsady