Dziwisz się ? Taylor Lautner jest super wypasiony, dlatego zwykła srebrna kula go nie zabije. No i dzięki temu, jego transformacje są pełne realizmu.

Muszę przyznać, że ja też padłam ze śmiechu... :D

No ale cóż. Z głupich ludzi śmiać się nie powinno... To nie jej wina, że się taka tępa urodziła. Szkoda że nie zdaje sobie z tego sprawy i jeszcze próbuje udowodnić innym ludziom głupotę... ;P

Niestety takie postawy jak autorki listu który zacytował nam imć pyrcin (naprawdę `zabawny inaczej` tekst) stają się coraz częstsze.
Ostatnio jedna z forumowiczek zaskoczyła mnie stwierdzeniem, że prędzej Avatar jest ściągnięty z Matrixa niż Equilibrium. Oraz że Matrix to było nowum. Przecież nie może wiedzieć że fabularnie to spore zaskoczenie, które jednak w tym samym czasie zaistniało w 13 Piętrze (zwłaszcza) oraz w eXistanZ, ale sam wykreowany świat to popłuczyny po cyberpunku i postapokaliptycznych wizjach jakie mnożą się w głowach niemal każdego pisarza sf zajmującego się przyszłością współpracy na linii ludzie-inteligentne maszyny. No i jako przykład można dodać przykład "Robota" polskiego pisarza Adama Wiśniewskiego, która to powieść ma z Matriksem wspólnego wiele...

Taką to mamy (w pewnej części) widownię - wilkołaki znają ze Zmierzchu, cyberpunk z Matriksa, Pocahontas z Avatara, Star Treka ze Star Treka itd itp. :(
Na szczęście większość wciąż nieco pewniej stąpa po ziemi.

po Przeczytaniu tez padłem ze śmiechu hehe

Niech ktoś zrobi na filmwebie opcję : "Ukryj forum pod każdym filmem" , zaznaczę w ciemno:) , informacje zawarte pod filmami przechodzą wszelkie pojęcie:D

Hahaha, coś pięknego! :D

SKąd to wytrzasnąłeś?! :))

Kinomaniak.pl bodajże ;]

niezlekino.pl/2010/02/20/wilkolak-to-kiepski-remake-wilka-z-new-moon/ - stąd pochodzi oryginalnie

Niestety większość dzieci i dziewczynek z kompleksami a także małą wiedzą na temat nieco ambitniejszego kina (Pyrcin), nie jest w stanie pojąć tego, iż film pokroju „Wilkołaka” to remake filmu z czterdziestego pierwszego roku i właśnie taki miał być. Proponuje obejrzeć także oryginał, również takim osobą polecam jak Pani Pyrcin, polecam Drakule z 1992 roku także z Hopkinsem w jednej z głównych ról. Uważam za duże nadużycie porównywania „Wilkołaka” z takim populistycznym gównem, jakim jest „Zmierzch”. Nie ten poziom aktorski o ile można mówić, że w Zmierzchu pseudo aktorzy reprezentują sobą jakikolwiek poziom.

Pozdrawiam :)

Ty jeżeli oczywiście mogę się tak zwrócić , naucz się czytać ze
zrozumieniem , na poziomie szkoły podstawowej już tego uczą ;p . Nie Pani
Pyrcin a Pyrcin bo jestem mężczyzną to jedna sprawa , a drugą jest fakt że
gdybyś nagłówek przeczytał oraz dodaną przeze mnie końcówkę zrozumiałbyś iż
jest to wypowiedź jakiejś nie specialnie obeznanej w kinematografii zapewne
młodej Amerykanki zafascynowanej ów tandetą jaką niewątpliwie jest
Zmierzch. To nie jest moje zdanie lecz Jej co po przeczytaniu nie ciężko
wywnioskować .

biedna Kayla :-/ już nigdy nie będzie mogła strzelić sobie palcówy myśląc o Jacobie Blacku... to wszystko przez "Wilkołaka"...
:P

xDD
sympatycznie.
nie rozumiem, powstała zalatująca kiczem seria "Zmierzch" i teraz wszystko ma się do niej dostosowywać??
no ale cóż, nic nie poradzę że kretyńskie amerykańskie nastolatki mają nowe guru x)

To już przechodzi ludzkie pojęcie.... Gówniary obejrzały bajkę dla dzieci i wydaje im się, że wiedzą wszystko na team wilkołaków i wampirów.

To już nie chodzi nawet że nie mają wiedzy na dany temat (tutaj akurat wilkołaki) ale, że coś takiego się wylęgło w ogóle. O ile ta wypowiedź nie jest żałosnym i mało zabawnym żartem. Jeśli ta dziewczyna pisała jednak z czystym przekonaniem, no to pozostaje tylko zadać sobie pytanie jak można być tak głupim i zarazem przejawiać brak szacunku dla samej siebie. Bo ta dziewczyna nie zrobiła nic innego jak publicznie wystawiła się na pośmiewisko. Podkreślam, o ile to nie jest idiotyczny żart, a właśnie takim zalatuje.

Panie i panowie, a ja nie wierzę w aż tak wielką, może nie głupotę, ale "niewiedzę" tematu i śmiem twierdzić, iż Pani Kayla zrobiła sobie niezły żart pisząc ten list:)

Niestety, poziom intelektualny amerykańskich dzieciaków jest żenująco niski...Ich sposób na życie (zawsze znajdą coś, w czym nawet największy debil będzie dobry...) może i jest skuteczny w ich kraju, ale potem nie ma co oczekiwać wybitnych wypowiedzi i zachowań niedorozwojów intelektualnych:). Zapewne słyszałeś o wielu sprawach kierowanych do sądu i orzekanych odszkodowaniach za wygranie ich (np.: starsza pani poparzyła się kawą z automatu; kilkadziesiąt tysiaków za brak napisu na maszynie do kawy informującego o wysokiej temperaturze napoju:D). A sprawa z facetem, który założył sprawę Bogu za to, że stworzył świat niedoskonały! Tylko tam jest to możliwe...

Wy się z tego śmiejecie, a ja jakiś czas temu na którymś forum widziałam
wypowiedź pewnej nastki, która twierdziła, że "Wywiad z Wampirem" to głupia
podróbka "Zmierzchu"... Straszne rzeczy się dzieją 0_o

No nieźle wszystko co ma wampiry wilkołaki i tego podobne będą uznane za
podróbkę zmierzchu <śmiech>

Lubię "Zmierzch",ale to porównanie to nonsens ;D

"Ten film był kompletnym marnotrawstwem i uważam, że obraża wszystkich
fanów Zmierzchu na całym świecie, wliczając w to mnie. Po pierwsze, była
to kompletna przeróbka wilczego stada z Księżyca w nowiu ..."

Nie wnikam czy obraża czy nie, ale autorka tego napewno obraża gatunek ludzki

Jak można porównać wilkołaka do miłej istoty?? :O Przecież w każdej mitologi i legendach wilkołak to bestia zabijająca co się tylko da. Wilkołaki są wielbione przez satanistów, a dzieci neo (głupi fani zmierzchu) myślą że to takie fajne pupilki chcące się tylko pobawić w zabijanie. Chcę dodać że w mitologiach i legendach wilkołakiem stawano się nie z swojej woli (podczas pełny księżyca) a no i że jedynym pożywieniem dla wilkołaka jest ludzkie mięso którego nie mogą zastąpić żadną wieprzowiną. Jakiś nisko budżetowy 3 żędny i z bardzo słabymi aktorami zmierzch opisuje wampiry i wilkołaki jako cudowne istoty które nikomu nie chcą zrobić krzywdy to dzieci idzcie na cmętarz wykopcie dziurę zróbcie trumnę i się tam zakopcie... Potem zadzwońcię na policje powiedzcie że jesteście dobrymi wilkołakami które chcą już wyjść z trumny żeby czynić dobro i w imię nauki zrobić stuczną krew którą będziecie pić co dzinnie o północy.


(musicie uważać na zasięg w tej trumnie)

Jeśli byś przeczytał Zmierzch wiedziałbyś że to nie wilkołaki tylko zmiennokształtni. Zostało to tam wyjaśnione. to tak żeby sprostować. A rzeczywiście jakoś nie wyobrażam sobie wampirów jako miłych stworzeń... ani wilkołaków. Tyle tylko że coraz więcej jest tego typu filmów i książek np jeszcze nie transmitowane u nas " Pamiętniki wampirów" stworzone na podstawi książki. Lub film świt gdzie ludzie są wymierającym gatunkiem:/ a jeden dobry wampir wraz z garstką ocalałych próbuje ratować świat...... Jak by nie było " Pamiętniki..." są starsze od Zmierzchu....

Wiele fanek przeczytało zmierzch i mimo to uważają,że to są wilkołaki.

Ano można. Swego czasu interesowały mnie wilkołaki jako takie i trochę pogrzebałam (nie na cmentarzu, he he) na ten temat. Natrafiłam na kilka starych historii o dobrych wilkołakach. Jedno z podań mówiło o mnichu, który po pijanemu spadł w lesie z konia i się nieźle potłukł. Krew z rany zwabiła drapieżniki, ale zostały one odpędzone przez wielkiego wilka. Wilk pomógł mnichowi wydostać się z lasu. Okazało się, że to nie był wilk, tylko wilkołak właśnie. A żeby było śmieszniej, po przemianie był to opat z miejscowego klasztoru, który dał ostrą reprymendę duchownemu za pijackie zabawy.
Ot, ciekawostka. Przypuszczam, że nasi przodkowie uważali tą opowiastkę za wyjątkowo zabawną historyjkę :)

Pierwsze słyszę, by wilkołaki były jakoś szczególnie czczone przez satanistów.

I nieprawdą jest, że żywiły się tylko ludzkim mięsem. Większość historii mówi o problemie ze znikającym żywym inwentarzem. Owszem, ludziną wilkołak nie pogardzi, ale sądzę, że częściej żywił się jakąś zbłąkaną sarenką.

Polecam popracować nad pisaniem - bo interpunkcja leży, a wielkich liter jak na lekarstwo.

Pozdrowienia i niech kisiel orzechowy będzie z Wami ^^

Buahahahaha... nie mogę :) Blondynka do kwadratu!!! No ale niestety dużo teraz takich... Ech, one i ten ich cukierkowy "Zmierzch" z anemicznym pseudo wampirem w roli głównej...
Te wszystkie idiotyczne komentarze pod tytułem "Wilkołak - kiepski remake Zmierzchu" można podsumować zdaniem wypowiedzianym przez Oscare'a Wilde'a "Kłamstwo nie staje się prawdą tylko dlatego, że wierzy w nie więcej osób" i Williama Shakespeare'a, że "Puste naczynia robią najwięcej hałasu".
A co do "Wilkołaka", to filmik zapowiada się bardzo interesująco. Hopkins jak zwykle tajemniczy... Już się nie mogę doczekać kiedy zasiądę w fotelu kinowym. Taki filmik pierwszy raz to tylko na duuuużym ekranie :)

Jeśli chodzi o Zmierzch to owszem podoba mi się zarówno jako książka i film, ale żeby takie głupoty pisać... Żal.
Na jakimś innym forum zetknęłam się z podobnymi reakcjami jakie tu opisano i na prawdę nie wiem co niektórzy ludzie mają w tych głowach... ;p
A co do Wilkołaka jeszcze nie widziałam, ale mam zamiar obejrzeć, bo słyszałam, że całkiem niezły :)

Popieram zdecydowanie , duży ekran , a zapowiedzi swój efekt zachęty już
wywołały.

Hmmm. Jak obejrzysz kilka filmów o wilkołakach, wampirach (i nieco dorośniesz)wpadnie ci do głowy taka mysl: ale ten cały twilight to gówno. Modlę sią aby ten dzień nastał jak najszybciej.moze wiesz, ze kiedy rodzice patinsona i Taylora nie planowali swoich jakze utalentowanych pociech a autorka Zmierzchu nie zdwała sobie sprawy jaki bład popełni i jak bardzo odmieni zycie erotyczne 1o-latek powstało wiele dobrych filmow, ba nawet ksiazek o wilkołakach i wapimpirach. goracą polecam i smacznego;-)) ps podejrzewam ze ciebie to na swiecei tez nie bylo.

Ale do kogo Ty to piszesz ? Nie do mnie chyba co ?

To odwieczny problem filmweba - ludzie zamiast czytać cały pierwszy post spoglądają pobieżnie i nieraz nie odróżniają cytatów bądź nie wychwytują ironii. :) Jeszcze nie jedna osoba odbierze ten tekst jako Twój w tym temacie.

To nie filmwebu widna tylko tego że ktoś czytać ze zrozumieniem tekstu nie
potrafi , wiedza wpajana w szkole podstawowej widać bywa zbyt ciężka do
pojęcia.

Ktos tu miał racje ... Teraz jaki film nie powstanie o temacie wilkołaków czy wampirów to bedzie porównywany do tego szajstwa ,,zmierzchu" ... to jest dla mnie bajka i obraza dla wampirów że tak to ujmę ze jakiś aktorzyna wciela się w wampira i sobie potańcuje :)... Dla mnie jak i za pewne dla większości fanów wilkołaki czy wampiry były krwiożercze bestie a nie jakieś wypierdki i większość filmów(horrorów) tak je przedstawia a nie ;/

Okej, to się uśmiałam. :)
Widzę, że kolejna fanka Zmierzchu próbuje zaciekle bronić ten film. Przyznam, film dość fajny, ale bez przesady. Jak dla mnie to jest sielanka.
A prawda jest taka, że wilkołaki i wampiry to były po prostu krwiożercze bestie. Więc nie wiem dlaczego niby " Wilkołak " miałby być remakem zmierzchu. :/
Niektórym nastolatkom to się w głowie nieźle poprzewracało...

"próbuje zaciekle bronić ten film."

bronić tego filmu, a nie bronić ten film...

akurat odwrotnie
'bronić (co?) ten film'
ale
'nie bronić (czego?) tego filmu'

buhahahahahaaaaaaaa hahah hahah ahahaha ....umarłam :)

w ogóle jak można porównywać? Świat zwariował...

hahahahhahaaahaha ;D;D;D

Ha ha ha , o Boże ,świat zwariował! Niektóre amerykańskie nastolatki mają serio nasrane w głowach. Przecież właśnie to jest najbardziej śmieszne w ,,Zmierzchu'' i ,,KwN'' - sympatyczne wilkołaki i wampiry! Bardzo dobrze ,że ktoś zrobił film ,w którym wilkołak dla odmiany będzie chciał zabijać ,a nie zakochiwać się.

Raczej ktos sobie zart zrobil. Nie wierze, ze tacy debile istnieją.

Ja nie widzę w tym nic śmiesznego, ta wypowiedź jest żałosna. To musiała być prowokacja. Nikt o choćby odrobinie rozumu i szczypcie zdrowego rozsądku nie napisałby czegoś takiego. A jeśli ta wypowiedź nie jest podpuchą, to tylko pokazuje jak wiele bezmyślnych ameb w ludzkiej skórze błąka się po Ziemi (a szczególnie w US and A). Ktoś powinien ukrócić męki panny Patterson. Najlepiej Dracula i niezdrowo owłosiony Lawrence Talbot.
Tyle ode mnie. ;)

(a szczególnie w US and A)???

United States and America? Stany zjednoczone i Ameryka...bardzo ciekawe;-)

Parafraza. kochana, parafraza:). Tudzież szydera okrutna:p.

Kilka dni temu ktoś nazwał serial "Buffy postrach wampirów" tanim gównem typu hannah montana itp a na koniec stwierdził że teraz to wszystko jest robione pod "zmierzch". Nie zauważył tylko tego że Buffy to serial, który skończył się zanim jeszcze nastolatki zaczęły podniecać się zmierzchem.

Hahaha!!! Dobre:). Kurde, jak można być takim ignorantem - Buffy robione pod "Zmierzch"...??? Najwyżej po zmierzchu:p... A swoją drogą, dobrze że są tak głupi ludzie na świecie; jest się z czego pośmiać, nie sądzisz?

To "US and A" to z Borata. Ju Es end Ej, ju knoł ;)

Skarga Pani Patterson jest świetna :) !!! :) I nawet jeśli to prowokacja (choć obawiam się, że nie) to i tak niezły ubaw :)
I jeszcze jedna ciekawa sprawa - ktoś zauważył, iż w ostatnio kręconych filmach czy serialach o wampirach przedstawiane są one w bardzo pochlebny sposób! (w "Zmierzchu" nie mogą pokazywać się w promieniach słońca z powodu złotego blasku od nich bijącego! - dość zabawna scena :) Moim zdaniem pachnie to spiskiem :) prawdziwych wampirów zyjących wsród nas, które w ten sposób poprawiają swój wizerunek, szczególnie w oczach młodszych ludzi by kiedyś się ujawnić !!! :):):)

czy fani książki i filmu zmierzch nie widza tego ze GŁÓWNY motyw filmu to jakieś rzadkie gówno?!
miłośc wampira do człowieka? przecież my to ich pokarm.
to tak jak bym sie zakochał w kotlecie mielonym a na widok pomidora miał erekcje. śmiech na sali.

wilkołaka nie widziałem ale przypuszczam że jest sto razy lepszy od zmierzchu.

Miłość wampira do człowieka była już ukazywana nieraz. Choćby we wspomnianym przeze mnie serialu Buffy. I o ile jej miłość do pierwszego z nich też była taka lekko przesłodzona (ale urozmaicana momentami jego "gorszej osobowości") o tyle kolejny wampir, który się w niej zakochał czyli Spike to typowy bad guy. Pije, pali, przeklina, wkurza wszystkich dookoła, ale w ostateczności można było na nim polegać.