Walker napisał świetne skrypty do "Siedem" i "Jeźdźca bez głowy" (za które to umieściłem go nawet w ulubionych) a Del Toro i Hopkins to aktorska ekstraklasa. Gdyby jeszcze jakiś zdolny reżyser się w to zaangażował...
Po tym jak 'stary' reżyser zrezygnował już znany jest nowy. Będzie nim Joe Johnston :O Spośród wszystkich nazwisk, które były do wyboru wybrali tego najgorszego. Już można spokojnie skreślić ten film, nic dobrego z tego nie wyniknie.
Boże nieeee!!! Patrze na to zdjęcie i aż mi ciśnienie podskoczyło!
Liczyłam na dobry,klimatyczny film utrzymany w odpowiednich realiach a oni robią...dokładnie kolego! Drugiego Beowulfa! tragedia...
Wywalili Romanka (całkiem niezłego reżysera), potem kazali przerobić scenariusz Andrew Kevina Walkera (bardzo dobrego scenarzysty) tak więc nic dobrego z tego wyjść nie może. To zdjęcie nie napawa mnie optymizmem.
mnie przeraża.Mam spore obawy.Nie skreślam jeszcze filmu bo obsada jest bardzo dobra dlatego z pewnością obejrzę.I wtedy ocenię.
Hmm... Prawde mówiąc, to nie wiem o co się Wam rozchodzi (mówię tylko o zdjęciu). Reżyser, scenarzysta - to jedno, i zgadzam się, że to jest juz na straconej pozycji... No ale co do zdjęcia - chodzi o wygląd? Czy o co? Bo naprawdę nie rozumiem waszego poirytowania :)
Pzdr
Jaki temat, takie zdjęcia. To nie ma być Bergman. Ale są Del Toro i Hopkins - może być mimo wszystko ciekawie;)
Coz, fotka moze nie powala na kolana, lecz przeciez to dopiero pierwsza taka oficjalna. Jesli chodzi o rezysera, to bym go nie skreslal, bo jednak 'Jumanji' i 'Jurassic Park 3' najgorsza typowo-popcornowa-strawa nie byly. 'Wolfman' moze sie udac jako niezobowiazujaca rozrywka, na ciezszy, mroczny klimat raczej nie ma co liczyc. No, chyba ze Walkera skrypt zostanie w stanie nienaruszonym (wiara czyni cuda;).
Przecież już wiadomo, że scenariusz Walkera został "poprawiony" przez Davida Selfa. Wiara cudów nie czyni :)
"Ale są Del Toro i Hopkins - może być mimo wszystko ciekawie;)"
Ten Del Toro to nie jest dobrze znany i sławny Guillermo del Toro tylko jakiś Benicio Del Toro i jest on producentem.
A co do Hopkinsa to nie wiem co on tam robi bo w ogóle nie pasuje do całości. Nawet bym wolał żeby sie okazało ze jednak tam nie zagra.
to raczej nie możliwe bo już podobno zakończyły sie zdjęcia.
Ale z tą swoją brodą a'la Święty Mikołaj całkiem pasuje do filmu,mam na mysli sir Anthony'ego Hopkinsa oczywiście.
Obsada jest bardzo zachęcająca. Mam małą nadzieję, że film nie będzie lekki, łatwy i przyjemny, tylko mroczny i z klimatem. No ale zobaczymy.