Moim zdaniem film jest troche przereklamowany. Ogląda się go niestety z dużą dozą nudy w
tle. Ciekawa historia , nie przedstawiona zbyt ciekawie. Świetny jak zwykle "Lecter" ... co do
reszty obsady nie wypowiem się aż tak ciepło. Film ogląda się ciekawie ale dopiero drugą
część. Niby fajny ... ale dwa razy do niego podchodziłem i niezłe spanie mnie brało :)
Mimo wszystko postawie trochę nad wyrost .... 7/10 , cieszę się że ktoś odświeżył klimat
wilkołaka ... i że nie zrobił tego nieudolnie !
Masz bardzo niskie wymagania...
hahah
Film żenujący, Hopkins jak zwykle nic nie pokazał, o reszcie nie wspomnę...
Jedyne co pozostaje w pamięci po tym filmie, to:
+ fajna mgła
+ akcent i dykcja Hugo...
- kretyńska i przewidywalna fabuła
- debilnie zrobiony wilkołak
- poziom aktorstwa 1/10 (dałem 2/10 tylko dlatego, że szanuje pracę ludzi od animacji i udźwiękowienia)
- nuda, nuda, nuda
...
mógłbym tak jescze długo, ale mi sie nie chce. Straciłem czas na tym gniocie klasy B. OSTRZEGAM NIE STRAĆ I TY!
PS: scena z kaczkami i zalążek miłości przy owej scenie - wręcz ściska w gardle. Aż łzy miałem w oczach...
hahahahahahah
http://www30.patrz.pl/u/f/46/53/97/465397.gif