Dekoracje, efekty specjalne w krajobrazach, obrazach starego Londynu, posiadłości , itd itp - pycha. Kapitalny klimat w tych malutkich scenach, jaka szkoda, że fabuła tak banalna, schematyczna, zbyt efekciarskie efekty specjalne, nielogiczne sceny (sam początek chociażby.... nie będę go zdradzał by nie psuć efektu) i..oceniając już dzisiaj chyba piąty film - chce dodawać swoje opinie gdyż sam próbuję tutaj dowiedzieć się czy film warto obejrzeć - po raz kolejny, gdyby nie aktorzy, Benicio w swoje produkcji, Hopkins - ileż to już razy w podobnych filmach (od początku wiadomo widzowi, ze wielki aktor musi odegrać kluczową role w filmie a nie tylko dekoracyjną starego ojca), Hugo-Agent_Elf jak zawsze demoniczny, mimo wszystko polecam bo to jakieś tam fajne spędzenie czasu ale proszę przy 5 głośnikach bo efekty dźwiękowe powalają.