że główny aktor (Jiří Macháček) jest podobny do autora Opowieści Galicyjskich (Stasiuka)?
Obejrzałam ten film dosłownie godzinę temu i też mi to przyszło do głowy.
Taki ogorzały, poważny, zamyślony pan. Stasiuk :)
:)no nie. Doslownie przed chwila obejrzalam i powiedzialam mojemu chlopakowi, ze glowny aktor jest podobny do Stasiuka.Film bardzo dobry ,poetycki.Piekne zdjecia i muzyka.Dobre polskie kino-to niestety teraz rzadkosc..
jako fan A. Stasiuka oglądałem film właśnie z takim nieodpartym wrażeniem, że jakoby sam Stasiuk się nam objawił. W rzeczywistości Stasiuk jest raczej nieco bardziej nieprzyjemnym facetem. A od opisów zapomnianej Europy (na podstawie niestety tylko krótkich podróży w te rejony) wolę prozę Mariusza Wilka, ktory od lat mieszka na rosyjskiej dalekiej północy
Ja tam ze Stasiukiem gorzały nie piłem, żeby powiedzieć czy przyjemny jest, czy może kurna chropowaty.Ale jest na youtube taki dokument o nim "Człowiek zwany świnią".Proszę sobie wpisać tam w wyszukiwarkę a napewno znajdziecie.Po jego obejrzeniu S. wydał mi się normalnym facetem.W porządku gość i tyle.