Panie Michale Lorenc...Nie Wstyd Panu? Ja wiem, że żyje Pan komponując do filmów muzykę. Ale na litość Boską zna pan tylko jedną linię melodyczną??? W "Winie Truskawkowym" genialna muzyka, w Różyczce też.....myśli Pan, że jak zmieni Pan instrumenty to widz nie rozpozna tej samej melodii??Jeden do jednego...Widzę, że pisze Pan muzykę do Smoleńska. Sądząc po tym jaki podkład muzyczny towarzyszył dniom żałoby/pogrzebowi Prezydenta/wspomnieniom ofiar/ we wszystkich telewizjach polskich po 10 kwietnia (sountrack Wino truskawkowe/Różyczka ), oczekiwany przez wielu film "Smoleńsk" będzie okraszony tym samym motywem muzycznym. Gratuluję...zarobić na tym samym 4 razy....to jest sztuka przez duże SZ. WSTYD WSTYD WSTYD WSTYD....powtórzyłem to 4 razy nie bez przypadku;)