Nie ''posmakowało mi wino truskawkowe''. Może po prostu nie umiem dostrzec jakieś głębi...?

Hej Anieze:)Masz absolutne prawo do tego aby WT Ci sie nie podobalo, no problem.Ja ten film uwielbiam za to co wczesniej wspomnialam ,a ponadto chcialam zdeprecjonowac uwagi tych ,,komentatorów'' ktorzy ten (oraz ogólnie) film krytykują (np. obsadę), a kompletnie nie potrafią uzasadnić dlaczego.
Mysle ze tu nawet nie ma co sie nad ,,głebia'' zastanawiac-po prostu sielankowa historia o tym jak ludzie potrafią życ koło siebie, kochać i czerpać to co indywidualnie potrzeba im do życia z pięknej przyrody Beskidu. Osobiscie kocham góry i bardzo chciałabym mieszkac na terenach ukazanych w ,,Winie..." bo miasto, nawet mój cosmopolitan Wrocław,czasem naprawde męczy...Pozdrówka:)

Tylko Jiří Macháček i Zuzana Fialová przyciągali mój wzrok do ekranu ;-)