w tym filmie były jedne z ładniejszych scen miłosno-erotycznych w historii polskiego kina.
Dokładnie mam taką samą opinię. Takie połączenie snu i rzeczywistości dało naprawdę fajny obraz. W końcu scena miłosna nie została uprzedmiotowiona że tak się wyrażę. Cały film ma fajny specyficzny klimat i mówię to z perspektywy mieszczucha który lubi miejskie życie.