Ojciec Zosi postanawia wydać ją za najbogatszego we wsi wdowca z dwójką dzieci, nie bacząc na to, że córka kocha ukraińskiego chłopca. Wkrótce życie lokalnej społeczności diametralnie zmienia II wojna światowa.
Smarzowski zrobił film wybitny - epicki, mięsisty, sprawiedliwy. Na powściągniętych emocjach, ale bez strachliwego zamykania oczu. Wielowarstwowy. Klasyk!
Przekonanie o niesprawiedliwości dziejowej i historycznej krzywdzie sankcjonujące wytchnienie od człowieczeństwa. Smarzowski wytrwale kręci swoje. I dobrze.