Lutek Danielak (Jerzy Stuhr) jest pracownikiem wojewódzkiego oddziału "Estrady". Szósty czy siódmy w hierarchii wodzirejów-konferansjerów prowadzi imprezy dla dzieci i rencistów. Kiedy dowiaduje się, że z okazji otwarcia hotelu "Lux" ma odbyć się wielki bal, postanawia walczyć o jego prowadzenie. Impreza ta może być bowiem przełomowa w
Kiedy obejrzałem "Wodzireja" po raz pierwszy, byłem zachwycony ! Potem oglądałem go jeszcze 2 lub 3 razy i za każdym razem zachwyt nie mijał. Świetne dzieło Feliksa Falka z brawurową rolą Jerzego Stuhra ogląda się jednym tchem. Szczególnie pełen podziwu jestem dla tego ostatniego, bo chyba nigdy wcześniej... więcej
Role karierowiczów-gnid zagrali jeszcze Englert w "Mniejszym niebie" Morgensterna, a także Seweryn w "Bez znieczulenia" Wajdy. Też Andrzej Malec w "Trzeba zabić tę miłość" Morgensterna i Zapasiewicz w "Barwach ochronnych" Zanussiego.
Ktoś kojarzy jeszcze w polskim kinie... więcej
W realu w tamtych czasach można było podeprzeć się koneksjami mafijnymi, czyli pezetperowskimi. Nie wiemy czy Lutek "należał". Raczej do ZSMP chyba musiał w jakimś okresie kariery. Społeczeństwo w latach 70 nie było ślepe, wiedziało z grubsza o co chodzi. Siła tego...
Zaczyna się niewinnie, a potem z każdą kolejną sceną obrzydzenie wzrasta, w czym naczelna zasługa i scenarzysty i grającego główną rolę. Rzeczywiście - jak to ktoś kiedyś napisał: "stworzył postać, której nawet po latach nie da się zapomnieć".