7,4 11 tys. ocen
7,4 10 1 10728
7,4 18 krytyków
Wojaczek
powrót do forum filmu Wojaczek

"Gdyby było tak dobrze jak jest niedobrze- byłoby bardzo dobrze..."
Rafał Wojaczek- osobowość cierpiącego tylko dlatego, że "jest". Znudzenie życiem i obojętność wobec siebie, przeradza się w jakąś totalną abnegację. Takie można odnieść wrazenie patrząc na obraz Majewskiego. Wszyscy podkreślają niedostosowanie Wojaczka do otoczenia. Dla mnie był biednym uzależnionym alkoholikiem, zbyt wrażliwym i być może zbyt słabym, aby objąć i zaakceptować cały ten socjalistyczny brud ze wzniosłymi hasłami: "Energia jest masą", "Wspólnie budujemy naszą Polskę" etc.;)
Smutny obraz "upiekszony" muzyką z lat 60-tych ze słynnymi wówczas Karin Stanek i Wiolettą Villas. A rzeczywistość biało-czarnego przekazu reżysera pogłębia odrazę, jaką się czuje patrząc na ówczesną rzeczywistość. Bo w zasadzie z czego tu się cieszyć?

ocenił(a) film na 9
aga_16

Nie tylko patrząc na obraz Majewskiego. Takie same można- czytając poezję Wojaczka. Za to uwielbiam ów film- przedstawienie tego co wypływa z wierszy. A rzeczywistość czarno- biała- taką wydaje mi się rzeczywistość bohatera. To jego barwy realiów. Zgadzam się z Tobą w kwestii wrażliwości i słabości. Gdy w podstawówce zaczęłam czytać jego wiersze i patrzyłam na daty- zastanawiało mnie dlaczego nikt mu nie pomógł, skoro o tym że chce popełnić samobójstwo pisał przez kilka lat...ale powtarzając wspaniałe słowa z innej opowieści: „there is no pain, you are receding ...” Może właśnie on nie chciał usuwać bólu, nie chciał pomocy, a może cierpienie było zbyt jednostajne i rzeczywistość zbyt nudna, nawet nie w bieli i czerni- a tylko szarości. I to nie domysły i ocena postaci- a mój odbiór filmu. Ale oprócz dekadentyzmu film ma tez specyficzny humor- może humor Wojaczka. Ostatnio w końcu ujrzałam The Doors i Wojaczek przypomniał mi jak różnie można robić filmy o jednym człowieku (nie muszę dodawać że o wiele bardziej cenię wersję Majewskiego:)). Pozdrawiam.