I napisal to ten, ktore pewnie nie sluzyl w wojsku, a tym bardziej na bojowej misji. Jestes takim samym znawca jak 13 letnia dziewczyna mowiaca o dlugotrwalych zwiazach - ch**a w gebie w zyciu nie miala, ale wszystkie rozumy swiata partnerskiego pozjadala.
Panuje moda na negowanie wszystkiego co amerykanskie, kazdy chce byc mesjaszem swiata, wirtualni zbawcy od siedmiu bolesci,

"napisal to ten" oczywiscie slowa kierowane do pseudoznawcow (edycja niestety szwankuje)

Jeśli ktoś ma własne zdanie to nie oznacza, że jest debilem - tylko to, że sam myśli.

Ty jesteś debil bo gówno wiesz na ten temat a już bierzesz w obronę, żal mi ciebie, ale tak już jest że pajacyki nie wiedzą niczego a uskuteczniają swoje racje najgłośniej. Twoja wypowiedź i obrona tych żołnierzy to śmiech na sali, człowieku jak nie wiesz to sie nie wypowiadaj w takiej tonacji

a do tego z góry wyzywasz dyskutantów

Niektórzy umieją dostosować niski poziom wypowiedzi do rozmówcy ja nie i tobie tez radzę wtedy nie różnisz się od niego niczym

Padlem :):):):):):):):) Wlasciwie, dla dobra gatunku, powinienes byl tam jechac i "sluzyc", najlepiej jako zywa tarcza.