PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=557692}

Wojna Restrepo

Restrepo
2010
7,1 6,4 tys. ocen
7,1 10 1 6394
6,5 2 krytyków
Wojna Restrepo
powrót do forum filmu Wojna Restrepo

Polscy eksperci od stosunków międzynarodowych to bardzo ciekawy gatunek. Głównym rewirem ich działań są fora internetowe oraz komentarze na onecie. Główną bronią frustracja oraz brak wiedzy.

Ludzie Ci są w szoku dowiadując się że świat nie jest globalną wioską w której wszyscy trzymają się za ręce tańcząc wokół ogniska. Niestety, świat to tygiel ścierających się sprzecznych interesów w którym silniejszy metodami gospodarczymi lub militarnymi zdobywa przewagę nad słabszym. Tak było zawsze, jest i będzie - Amerykanie byliby nie lada ewenementem w historii gdyby nie korzystali ze swej potęgi.

Ciekawostką jest że krytykujący przemoc militarną Europejczycy pomijają fakt że korzystają oni wciąż z przemocy gospodarczej. dzięki której kraje trzeciego świata pogrążają się w coraz większej biedzie, a oni żyją sobie wygodnie. Ofiary tej przemocy są ogromne - nie porównywalne z ofiarami wojen w Iraku czy Afganistanie.

Polecam wszystkim wojującym pacyfistom porzucenie tych nierealnych mrzonek i realne spojrzenie na świat. Korzyści będą obopólne - wy zaoszczędzicie sobie nerwów i czasu, a reszta będzie w końcu mogła zająć się poważniejszymi tematami.

Shimada

Wielki żal, że trzeźwo myślących, takich jak Shimada, jest niewielu (przynajmniej w internecie). Masz moje błogosławieństwo, idź i głoś słowo trzeźwości intelektualnej.

Shimada

Cyt. "wy zaoszczędzicie sobie nerwów i czasu, a reszta będzie w końcu mogła zająć się poważniejszymi tematami. "
Ok jedną grupę już nazwałeś -są to pacyfiści. Jak nazwiesz tą całą "resztę"? Tą ,która chce zająć się "poważniejszymi problemami"

ocenił(a) film na 8
matoole

Normalnymi, myślącymi ludźmi którzy czasami wdają się w niepotrzebne dyskusje z pacyfistami.

ocenił(a) film na 10
Shimada

Fakt, nie można być "pacyfista". Można być pokojowym człowiekiem, jednak trzeba umieć bronić kraju/rodziny.

ocenił(a) film na 8
cloud_strife1

To oczywiste - niektórzy jednak nie są nawet świadomi do jakich podłych zagrywek zdolni są pacyfiści. Np. sabotaż produkcji broni we własnym kraju. Wyobrażacie sobie sytuacje w której żołnierz zostaje raniony przez przedwczesną eksplozje własnego granatu - celowo źle złożonego przez gorliwego pacyfistę ? Takie sytuacje miały miejsce i jest to według mnie najokrutniejsza rzecz jaką można zrobić wobec tego młodego rekruta de facto zdradzonego przez własny kraj...

Takie historie pokazują nam z kim mamy do czynienia. Sam wolałbym aby Świat był pokojową wioską w której wszyscy się kochają ale niestety tak nie jest. Jeżeli ktoś uderzy cię w policzek i wybaczysz mu to ty będziesz miał dobry uczynek a twój wróg grzech - takie zachowanie jest samolubne i niegodne prawdziwego chrześcijanina. Należy w odpowiedzi na uderzenie znokautować delikwenta kopem w głowę - tak aby on sam miał szanse przebaczenia i dostąpienia raju. To jest zachowanie prawdziwego chrześcijanina. Amen ;)

Shimada

Co ty za dziwy opowiadasz , pacyfista pracujący w zakładach zbrojeniowych ? I jeszcze piszesz ,że takie sytuacje miały miejsce .Jaja sobie robisz? Doprawdy ,coraz częściej widzę ,że na forach internetowych można napisać każdą bzdurę.

ocenił(a) film na 8
matoole

Służę np:
http://en.wikipedia.org/wiki/First_Indochina_War#French_domestic_situation

"Similar actions against trains occurred in Roanne, Charleville, Marseille, and Paris. Even ammunition sabotage by PCF agents have been reported, such as grenades exploding in the hands of legionaries."

Teraz grzecznie proszę o przeprosiny bo jak widać nie ja napisałem bzdury.

Shimada

Chyba można wymagać od takiej "potęgi" jak USA, żeby nie co inaczej toczyła swoją politykę międzynarodową niż mocarstwa poprzednich wieków? Shimmy, zgrywasz takiego mądrale, a naiwność w twoich postach aż razi. Wszystko rozchodzi się o pieniądze, zawsze! Jeśli jakieś państwo (USA rzecz jasna) ma bardzo mocno rozwinięty przemysł zbrojeniowy, to zależy mu na wojnie. Lobby już o to zadba. Terroryzm to bajka dla mas. Od zawsze wojny były prowadzone dla zysków, cała ta papka z szerzeniem demokracji to bzdura którą USA stara się nakarmić cały świat. Na szczęście potęga stanów nie długo przejdzie do historii. BRIC spowoduje, że świat przestanie być jednobiegunowy.

Z tym, że Europa korzysta z przemocy gospodarczej również się nie zgodzę. Polityka rolna UE ma swoje korzenie w okresie powojennym i chodziło o zapewnienie samowystarczalności w produkcji żywności. Stąd cła na produkty rolne, subsydia i problem z krajami rozwijającymi. Dla środowiska, też lepiej że nie wozimy większości produktów rolnych przez pół świata. To stany, a nie UE sprzeciwiają się najbardziej cłom preferencyjnym dla trzeciego świata. UE ma cały system zwany GSP. Zresztą nie będę się rozpisywał na tematy ekonomiczne bo nie o to tu chodzi.
Najgorsze jest to że wciąż są tacy ludzie jak ty, gdyby cała ludzkość taka była wszystko stało by w miejscu. To że było tyle wojen powinno nas czegoś nauczyć, a ty zakładasz że to powód żeby je dalej prowadzić. Pamiętaj że dobrobyt na świecie rośnie z dekady na dekadę. W pewnym momencie wojny będą reliktem dawnych czasów...

ocenił(a) film na 8
Ian_2

"Wszystko rozchodzi się o pieniądze, zawsze!"

O i tutaj mnie zaskoczyłeś bo zawsze myślałem że w polityce chodzi o sentymenty. Dzięki !

"Terroryzm to bajka dla mas"

Aha, czyli 11 września bajkowe misie zamordowały 3000 osób, podobnie w Madrycie, Londynie czy Izraelu ? Tylko proszę daruj mi opowieści o Marsjanach niszczących WTC.

"Na szczęście potęga stanów nie długo przejdzie do historii. BRIC spowoduje, że świat przestanie być jednobiegunowy. "

Na szczęście BRIC nie ma żadnych większych wspólnych interesów aby mógł być brany pod uwagę jako jedna siła. A jeżeli wolisz od USA takie światłe i postępowe kraje jak Chiny i Rosja to gratuluje intelektu.

"cała ta papka z szerzeniem demokracji to bzdura którą USA stara się nakarmić cały świat."

No dobra teraz porównaj dwa kraje. Koreę północną i południową, jedna trafiła co sfery wpływów chińskich i radzieckich a druga amerykańskich. Możesz jeszcze porównać np. Węgry do Japonii czy Niemcy zachodnie do wschodnich - jest różnica ?

"Najgorsze jest to że wciąż są tacy ludzie jak ty, gdyby cała ludzkość taka była wszystko stało by w miejscu. To że było tyle wojen powinno nas czegoś nauczyć, a ty zakładasz że to powód żeby je dalej prowadzić. Pamiętaj że dobrobyt na świecie rośnie z dekady na dekadę. W pewnym momencie wojny będą reliktem dawnych czasów..."

Bzdury i bajki opowiadasz. Po pierwsze wojna nie jest wcale taką złą rzeczą, nie jest to wesołe miasteczko ale bywają dużo gorsze rzeczy. Np. w południowo-wschodniej Azji najgorsze działo się gdy Amerykanie wycofali się z Wietnamu.
Jeżeli wojny staną się reliktem to według mnie bardzo zła wiadomość, będzie to znaczyło że ktoś uzyskał taką przewagę militarną że nikt nie będzie w stanie się przeciwstawić. Bo w to że ludzie przestaną prowadzić wojny z miłości do innych ludzi wierze mniej więcej tak samo jak w elfy.

ocenił(a) film na 8
Ian_2

I jeszcze wracając do tematu czyli wojny w Afganistanie. Ciekawy link http://en.wikipedia.org/wiki/Ahmad_Shah_Massoud#Warning_the_world_.28September_1 1.2C_2001.29
Wklejam tak dla niektórych laików, dla których niespodzianką jest że w Afganistanie nieprzerwanie od wyjścia wojsk sowieckich trwa wojna domowa, a Talibowie podobnie jak Amerykanie są interwencją z zewnątrz.

Rozumiem że jako pacyfista sprzeciwiasz się interwencji Amerykanów - jeżeli tak to musisz się sprzeciwiać również interwencji Talibów. I teraz zagwozdka jak rozwiązać całą sytuacje skoro Talibowie na pewno dobrowolnie nie zrezygnują a Afgańczycy raczej wolą być Koreą południową niż północną ? Możesz podsunąć jakieś pokojowe rozwiązanie ale takie w którym nie będzie już się kamieniowało kobiet na stadionach ? Bo ja np. z dwojga złego wolę tą wojnę która i tak tam trwa od lat i trwałaby również bez Amerykanów.

Shimada

Skoro wojna z Afganistanem była im na rękę, to nawet jeśli to nie byli Marsjanie (nie znam teorii, ale skoro mówisz) to załóżmy że wywiad by o tym wiedział. Myślisz że by ingerowali? To samo było z Pearl Harbor, tam też nie było żadnych Marsjan.
Gdyby amerykanie się nie pchali do ropy to by żadnych ataków nie było. Najpierw Cie białasy kolonizują, a potem napadają twój kraj i chcą go okraść z jedynej wartościowej rzeczy jaką posiada. Ciekawe jak ty byś się czuł i zachowywał. Pamiętaj, że Niemcy też nazywali Polaków terrorystami, całe AK to banda terrorystów dla nich była.
Pociąłeś całą wypowiedz na kawałki, część zdań ma teraz inny wydźwięk.
Korea wygląda tak jak wygląda, przez reżim dyktatorski, który odciął się praktycznie od całego świata ( w tym Chin). Wpływy amerykańskie nie mają tu nic do rzeczy. Zresztą co się dzieje w czarnej Afryce, czemu tam nikt nie szerzy demokracji (jest tam ropa?) Wojny domowe i setki tysięcy ofiar. Gdyby to był bliski wschód to w ciągu tygodnia by tam wszyscy wojska pchali.

ocenił(a) film na 8
Ian_2

"Gdyby amerykanie się nie pchali do ropy to by żadnych ataków nie było. Najpierw Cie białasy kolonizują, a potem napadają twój kraj i chcą go okraść z jedynej wartościowej rzeczy jaką posiada. Ciekawe jak ty byś się czuł i zachowywał. Pamiętaj, że Niemcy też nazywali Polaków terrorystami, całe AK to banda terrorystów dla nich była."

Jak już pisałem (chyba to przeoczyłeś) Talibowie są w Afganistanie ingerencją z zewnątrz, więc porównanie do AK jest całkowicie nietrafione. Taki ekspert jak ty na pewno zna to ugrupowanie http://pl.wikipedia.org/wiki/Sojusz_P%C3%B3%C5%82nocny - ma ono dużo więcej wspólnego z Afgańczykami niż Talibowie.

"Korea wygląda tak jak wygląda, przez reżim dyktatorski, który odciął się praktycznie od całego świata ( w tym Chin). Wpływy amerykańskie nie mają tu nic do rzeczy."

Wpływy Amerykańskie nie mają nic do rzeczy ?! Myślę że możliwe gdyby nie pomoc militarna składająca się w 99% z Amerykanów to jednak komuniści zwyciężyliby również na południu. Śmiem twierdzić że gdyby Amerykanie zwyciężyli również w Wietnamie to sytuacja w tym kraju byłaby "odrobinę" lepsza.

"Zresztą co się dzieje w czarnej Afryce, czemu tam nikt nie szerzy demokracji (jest tam ropa?) Wojny domowe i setki tysięcy ofiar. Gdyby to był bliski wschód to w ciągu tygodnia by tam wszyscy wojska pchali."

To oczywiste - jednak czy poza twoim oburzeniem coś to zmienia ? Jeżeli zgadzamy się co do tego że w polityce nie ma miejsca na sentymenty to może pominiemy takie idealistyczne myślenie i rozważymy fakty ? Np. polecam poczytać o historii Afganistanu, interwencji radzieckiej, wojnie domowej, pochodzeniu Talibów. Bo jeżeli porównujesz Talibów do AK to nie widzę za bardzo możliwości merytorycznej dyskusji.

W sumie jeśli uprzeć się do porównywania wszystkiego do Polski to Talibów porównałbym raczej do komunistycznej partyzantki i ogólnie rządów komunistów kilka lat po wojnie, więc mordy, indoktrynacja itd.
AK za to porównałbym do sojuszu północnego (który opisuje wklejony link). To porównanie naiwne i każdy kto choć trochę czytał o sytuacji w Afganistanie by mnie wyśmiał ale i tak w porównaniu z twoim jest genialne.

Shimada

Ani razu nie zestawiałem Talibów z AK. Przestrzegałem tylko przed pochopnym nazywaniem wszystkich walczących z Amerykanami w Afganistanie i Iraku terrorystami.
Uczepiłeś się strasznie tego Afganistanu. Problem w tym, że skala wojny jest tak dużo, że Talibowie to tylko mała cząstka której się obrywa. Te kraje są bardzo zróżnicowane etnicznie, i czas pokaże czy "demokracja" ma w ogóle szanse tam przetrwać. To wymysł Europejski, który nie wszędzie musi być najlepszym ustrojem, patrz Chiny. Wyobraź sobie co by w tak wielkim państwie się działo gdyby mieli nasz rząd.

Nie do końca rozumiem jakich wartości bronisz. Czepiasz się Pacyfistów, więc rozumiem, że uważasz że wojna to fajna sprawa? Palenie czarownic też przez długi czas było całkiem normalne. Takich przykładów historia daje setki. Na szczęście świat ewoluuje i miejmy nadzieje, że właśnie dzięki antywojenny ruchom z czasem będziemy żyć w świecie pokoju.

ocenił(a) film na 8
Ian_2

Afganistan był już demokratycznym państwem i do tej demokracji doszedł samodzielnie w 1973 roku.

Pacyfistów czepiam się dlatego że gdyby 70 lat temu było ich trochę więcej to teraz wszyscy mówiliśmy po Niemiecku a świat miałby poważny niedobór żydów. Demokracja to w porównaniu z totalitaryzmem dobry system tylko problem w tym że podatny na tzw pożytecznych idiotów czyli pacyfistów. Pewnie Cię to zaskoczy ale ruch pacyfistyczny w latach 70 i później był w znacznej mierze sponsorowany przez KGB.

Shimada

PS: http://www.youtube.com/watch?v=Cx3_ynHjL-M Gdyby to była twoja rodzina? Czym to się różni od WTC? a takie akcje są codziennie. A co z Irakiem, tam też był rzekomy powód do inwazji? Talibowie Amerykanom jakoś nie przeszkadzali gdy walczyli z Rosjanami. Nawet CIA ich finansowało po części i szkoliło (na terenie Pakistanu)

ocenił(a) film na 8
Ian_2

Wojna z sowietami zakończyła się 1989 roku początki Talibów to rok 1991, poważniejsze działania to rok 1994. W tym czasie nie było już Amerykańskiego wsparcia. Talibowie nie walczyli z Rosjanami. To akurat są fakty, oczywiście niektórzy z bojowników którzy wstępowali do Talibów walczyli wcześniej z sowietami tak samo sprzęt który Talibowie zdobywali mógł pochodzić z Amerykańskich dostaw.

Zresztą nawet jeżeli przyjmiemy że Talibowie dostawali wsparcie od Amerykanów to nie ma w tym nic dziwnego czy zdrożnego. Amerykanie wspierali przecież ZSRR podczas II wojny światowej w walce z Nazistami i tego wsparcia jakoś nikt Amerykanom nie wypomina. Po prostu podczas II wojny światowej priorytetem było pokonanie Niemców, a podczas zimnej wojny Sowietów.

ocenił(a) film na 8
Ian_2

W wyniku amerykańskiej inwazji w Normandii zginęło 30 tys. francuskich cywilów. Niestety czasami aby było lepiej musi być gorzej.
Co do Iraku polecam artykuł http://www.timesonline.co.uk/tol/news/world/iraq/article1530762.ece
Znasz może powiedzenie o Eskimosach dających rady Afrykanom jak walczyć z upałem ? Właśnie takich Eskimosów przypominają mi pacyfiści z Europy. Może to dla Ciebie ryzykowna opinia ale uważam że Irakijczycy i Afgańczycy lepiej wiedzą co jest dla nich dobre od pacyfistów. Polecam Ci poczytać trochę co się działo za panowania Saddama z Kurdami i czy są oni zadowoleni z interwencji USA (podpowiadam że jak najbardziej).

Shimada

Może warto poczytać coś innego niż tylko wikipedię? Jestem tam zalogowany ,więc mogę wpisywać praktycznie każdą bzdurę. Po drugie ,to że ktoś nosi pacyfę i uważa się za pacyfistę nie oznacza ,że jest pacyfistą .Pacyfizm jest nader dokładnie określony jako termin ,więc ktoś kto podkłada bomby ,pracuje w zakładach zbrojeniowych ,pacyfistą być nie może .To chyba logiczne?Czy nie?
Od jutra zacznę zapuszczać włosy i będę się uważał za prawdziwego hipisa .
cyt."Irakijczycy i Afgańczycy lepiej wiedzą co jest dla nich dobre od pacyfistów."
Przecież oni jako naród chcą tylko spokoju ,tego samego chcieliby dla nich pacyfiści .Czy to tak trudno zrozumieć?

ocenił(a) film na 8
matoole

Problem w tym że tego "spokoju" nie da się osiągnąć inaczej niż przez wojnę.

Shimada

A jakiż to spokój mają ludzie podczas wojny? Nie oszukujmy się ,wojny prowadzone są głównie z chęci ugrania czegoś . Nie przypominam sobie wojny wywołanej w celu "spokoju" i wolności jakiegoś narodu .Gdyby tak było to wojna powinna toczyć się w Korei Pn -tam ludzie nie mają wolności i spokoju i jakoś nikt nie chce ich wyzwalać . Tam gdzie są cenne surowce i słabe państwo niesiemy "wolność " poprzez wojnę ,wymyślamy terrorystów itd.

ocenił(a) film na 8
matoole

Naprawdę mi akurat nie musisz mówić że wojny są prowadzone TYLKO i wyłącznie dla własnego interesu. Wiedziałem o tym od dawna i nie widzę w tym nic zdrożnego czy niemoralnego - będąc mieszkańcem np. USA nie chciałbym żeby moi rodacy umierali nie w naszej sprawie.

Problem w tym że wielu pacyfistów nie jest w stanie pojąć tego że świat nie jest czarno-biały często żeby było lepiej musi być gorzej, ludzie muszą umrzeć aby więcej ludzi nie musiało umierać w przyszłości.

To przecież banalnie proste, podczas II wojny światowej USA chciało osiągnąć pozycje supermocarstwa i kontrolować z pozycji hegemona zachodnią półkule. Cel nie był zbyt szczytny oczywiście, ale dzięki temu wiele krajów osiągnęło "spokój". Przecież wyzwolenie kraju takiego jak np. Holandia musiało się odbyć dzięki profesjonalnej armii (czyli takiego która walczy dla "zysku"), nie udałoby się to armii dobroczynnej czy też organizacjom pacyfistycznym.

Sprawa zawsze polega na wyborze jednego odcienia szarości. Myślisz że takim prześladowanym Kurdom czy Tadżykom naprawdę sprawia różnice czy ich wyzwoliciel będzie później wydobywał coś z pod ziemi ?

I właśnie fakty trzeba brać pod uwagę w tego rodzaju dyskusji, nie sentymenty czy dziecinne wymysły. Fakty są takie że dzięki USA w Korei Płd jest wolność. To że USA nie walczyła z miłości wszyscy wiemy i nie należy na ten temat dyskutować chyba że jest się dzieckiem. Kolejne fakty: gdyby nie USA sowieci zajęliby dużo więcej państw, wymordowano by dużo więcej Chińczyków, Filipińczyków, Birmańczyków itd...

"Tam gdzie są cenne surowce i słabe państwo niesiemy "wolność " poprzez wojnę ,wymyślamy terrorystów itd."

No tak czyli 11 września zaatakowali wymyśleni terroryści ? Gospodarcza dominacja jest naprawdę niewielką ceną w zamian za obalenie Saddama czy Talibów.

"Gdyby tak było to wojna powinna toczyć się w Korei Pn -tam ludzie nie mają wolności i spokoju i jakoś nikt nie chce ich wyzwalać"

No tak tylko zawszę w tym kontekście mówi się o USA. A oni przecież wyzwolili już Koreę Płd i próbowali również Płn zginęło 40 tys Amerykanów.

Shimada

Nigdy nie twierdziłem ,że jakiekolwiek państwo można wyzwolić ruchami pacyfistów- odniosłem się do Twojej wypowiedzi ,sugerującej ,że pacyfiści to jacyś idioci . Daleko mi do pacyfizmu ,jednak widzę logikę i sens w ich postępowaniu. Jest w tym większa logika niż w mordowaniu ludzi tylko po to ,żeby jakiś John mógł sobie lać do baku paliwo za 2zł /litr i dorabianiu do morderstw ideologii .
Skoro nie widzisz nic niemoralnego czy zdrożnego w prowadzeniu wojen w celu korzyści to po prostu jesteś nieobiektywny i sam nie dostrzegasz szarości , co byś powiedział gdyby po drugiej stronie ,tej nieamerykańskiej stali członkowie Twojej rodziny?

matoole

Przerwało połączenie ,więc kontynuuję
Polacy daleko nie muszą szukać , w 1939r. były dwa kraje ,które chciały coś ugrać , też uważasz ,że wszystko było ok? No bo przecież taki jest twój pogląd .
Przez lata byliśmy pod zaborami ,mieliśmy swoich bohaterów -ludzi odważnych i niezłomnych . Gdyby historię przenieś do naszych czasów to tych ludzi nazywano by terrorystami.
I tak , uważam ,że 9/11to zwykły pic na wodę

ocenił(a) film na 8
matoole

"Jest w tym większa logika niż w mordowaniu ludzi tylko po to ,żeby jakiś John mógł sobie lać do baku paliwo za 2zł /litr i dorabianiu do morderstw ideologii ."

Ideologia jest taka żeby okraść bandytę. Z bogactw naturalnych Afganistanu czy Iraku zwykli obywatele i tak nie mają żadnych korzyści - jedynie brutalnie rządzące elity. Amerykanie przychodzą i niszczą te elity przejmując surowce i próbując wprowadzić demokracje jednocześnie polepszając życie przeciętnego mieszkańca - nie z miłości tylko dla poparcia. Przeciętny obywatel jak nie miał ropy tak nie ma jednak nie ma prześladowań i są wybory (w Afganistanie frekwencja wyniosła 50 %). Z dwojga złego wole Amerykanów i ich dominacje gospodarczą niż kamieniowane kobiety i gazowanych Kurdów. Za darmo nikt ich nie wyzwoli, mają szczęście że posiadają surowce chociaż i tak nigdy z nich nie skorzystają to USA będzie mogło sfinansować w ten sposób wojnę toczoną nie w ich interesie ale we wspólnym.

"Skoro nie widzisz nic niemoralnego czy zdrożnego w prowadzeniu wojen w celu korzyści to po prostu jesteś nieobiektywny i sam nie dostrzegasz szarości"

O wiele bardziej niemoralne jest patrzenie na kamieniowane kobiety i mówienie że wojna nie jest rozwiązaniem.

"co byś powiedział gdyby po drugiej stronie ,tej nieamerykańskiej stali członkowie Twojej rodziny? "

Czyli byliby Talibami ? No nie wiem, próbowałbym im wytłumaczyć że bicie kobiet to jednak nie jest najlepsza rozrywka.

"Polacy daleko nie muszą szukać , w 1939r. były dwa kraje ,które chciały coś ugrać , też uważasz ,że wszystko było ok?"

Były dwie opcje z których obie były złe (jak zawsze w życiu...) jednak jedna lepsza od drugiej i dobrze że na niej stanęło. No dobrze a jakie według Ciebie było "dobre" wyjście z tej sytuacji ? Bo według mnie nie było takiego i trzeba było walczyć za mniejsze zło.

Staram się dyskutować nad realnymi działaniami, podejrzewam że dla pacyfistów wszystko jest niemoralne, złe i należy skulić się w kącie i płakać bo świat jest okrutny. No niestety tak to już jest (było i będzie) i trzeba pewne rzeczy akceptować i starać się walczyć o mniejsze zło, a nie płakać.

"Gdyby historię przenieś do naszych czasów to tych ludzi nazywano by terrorystami."

A to ciekawe bo jak zapewne wiesz Talibowie to organizacja rządzona przez Pakistańczyków, finansowana przez Arabów której interesem nie jest żaden Afganistan tylko międzynarodowe konflikty. Talibowie przecież nigdy nie opanowali całości Afganistanu - nie udało się Brytyjczykom i Sowietom nie udało się Talibom. Jeżeli NATO przegra wojnę w Afganistanie to nie powstanie tam żadne niepodległe państwo - będą trwały tam wojny domowe między interesami międzynarodowego terroryzmu a miejscowymi watażkami, dla ludności cywilnej będzie to o wiele gorsze rozwiązanie.

Shimada

Różnimy się poglądami na terroryzm ,Ty uważasz ,że terroryści byliby bez względu na wszystko ,ja natomiast uważam ,że są skutkiem wpieprzania się państw zachodnich i Izraela do polityki suwerennych państw . Dlatego nie mogę nazywać ich terrorystami ,walczą w sposób jedyny jaki im pozostał.
Z Wenezueli Hugo wygonił międzynarodowe kartele ,które ssały ropę ,po krótkim czasie nastąpił przewrót mający na celu usunięcie go z urzędu .Próbowano z niego zrobić despotę ,na szczęście naród był bardziej rozgarnięty .Jak myślisz ,kto za tym stał?
W Iraku Saddam chciał przejść na rozliczenie w euro i nagle świat dowiedział się o broni masowego rażenia
Te, i inne postępowania świata zachodniego są gorsze od całego rozdmuchanego "światowego terroryzmu"
Co się tyczy naszej historii ,to oczywiście zgadzam się z tezą ,żeby walczyć o mniejsze zło .Jednak podałem te przykłady ,żeby zobrazować jak bylibyśmy odbierani przez większość świata w obecnych czasach - nazywano by nas terrorystami . Dzisiaj niezmiernie łatwo jest manipulować światopoglądem ludzi , istnieje więc potrzeba dogłębnej analizy logicznej podstawowych faktów jak np. jak można być terrorystą we własnym kraju - Palestyna i Hamas. Z drugiej strony mamy kraj ,który powszechnie jest szanowany ,a który wciąż zajmuje się terroryzowaniem ludności palestyńskiej - Izrael .
Nie zapominajmy jednak skąd wzięła się ta dyskusja ,chodziło o pacyfistów . Ich poglądy w obecnym świecie są mrzonką ,ale mrzonką piękną. Natomiast gdy ich poglądy przekroczą "efekt setnej małpy" to świat może się zmienić na lepsze . Dlatego uważam ,że należy pacyfistów bronić i w miarę możliwości wspierać,a nie krytykować . Takie ostre krytykowanie ich to jak gnojenie Mahatmy Gandhi'ego

ocenił(a) film na 8
matoole

"do polityki suwerennych państw ."

Mam nadzieje że nie masz na myśli Afganistanu - suwerennym państwem to on nie był od dziesięcioleci.

"Dlatego nie mogę nazywać ich terrorystami ,walczą w sposób jedyny jaki im pozostał."

Szkoda że ten jedyny sposób polega na mordowaniu własnych obywateli.

"Z Wenezueli Hugo wygonił międzynarodowe kartele ,które ssały ropę ,po krótkim czasie nastąpił przewrót mający na celu usunięcie go z urzędu .Próbowano z niego zrobić despotę ,na szczęście naród był bardziej rozgarnięty .Jak myślisz ,kto za tym stał?"

Niestety nie orientuje się w sytuacji w Wenezueli i nie mogę podjąć dyskusji na ten temat.

"W Iraku Saddam chciał przejść na rozliczenie w euro i nagle świat dowiedział się o broni masowego rażenia "

To była celowa propaganda mająca na celu zdobycie poparcia w raczej tępym społeczeństwie. Niestety takie są wady demokracji, rządzi większość a większość jest głupia.

"Te, i inne postępowania świata zachodniego są gorsze od całego rozdmuchanego "światowego terroryzmu"/"

Jak to "gorsze" ? Przecież sytuacja w Iraku się poprawia - większość obywateli cieszy się że obalono Saddama. Apeluje jeszcze raz o przejście na dyskusje opartą na faktach nie na twojej prywatnej ocenie.

".Jednak podałem te przykłady ,żeby zobrazować jak bylibyśmy odbierani przez większość świata w obecnych czasach - nazywano by nas terrorystami "

Mordowaliśmy własnych cywilów ? Nie przypominam sobie, nawet nie przypominam sobie żebyśmy mordowali cywilów wroga.

"jak można być terrorystą we własnym kraju "

Bardzo łatwo - wystarczy mordować własnych obywateli

"Ich poglądy w obecnym świecie są mrzonką ,ale mrzonką piękną."

Raczej bym powiedział że mrzonką głupią i szkodliwą. Np. to im zawdzięczamy że w Azji południowo-wschodniej komuniści dostali pełne pole do popisu mordując bezkarnie miliony obywateli, to są skutki działalności pacyfistów. Słyszałeś takie pojęcie jak "pożyteczny idiota" ?

Shimada

Suwerenne państwa z tych co wymieniłem : Wenezuela ,Palestyna ,Irak
Zabór lub próba zaboru tych państw była wynikiem troski o obywatela?
Podajesz ten powód jak mantrę ,żartujesz sobie czy naprawdę w to wierzysz?
Kolejny do "wyzwolenia" w kolejce czeka Iran.
Jak Zachód tak bardzo chce wyzwalać ludzkość to niech wzrok skieruje na Chiny i Koreę Północną .
Cyt mój:
".Jednak podałem te przykłady ,żeby zobrazować jak bylibyśmy odbierani przez większość świata w obecnych czasach - nazywano by nas terrorystami "
A to Twoja odpowiedź:
"Mordowaliśmy własnych cywilów ? Nie przypominam sobie, nawet nie przypominam sobie żebyśmy mordowali cywilów wroga".
Nie zrozumiałeś przekazu ,czy grzęźniesz dla zasady?
Zarzucałeś pacyfistom widzenie świata tylko w dwóch barwach ,jednak sam nie rozróżniasz więcej kolorów .
Mahatma Gandhi "pożytecznym idiotą? Paradne .Przy takich teoriach świat musi się zawalić, innej możliwości nie ma.

ocenił(a) film na 8
matoole

"Suwerenne państwa z tych co wymieniłem : Wenezuela ,Palestyna ,Irak
Zabór lub próba zaboru tych państw była wynikiem troski o obywatela?"

III Rzesza również była suwerennym państwem, to co było przyczyną danej interwencji jest mniej ważne od jej skutków. Np. przyczyną zaangażowania Ameryki w II wojnę światową były jej mocarstwowe ambicje, skutkiem zastopowanie zbrodni w wielu krajach.

"Podajesz ten powód jak mantrę ,żartujesz sobie czy naprawdę w to wierzysz?"

W nic nie muszę "wierzyć", to że po "wyzwoleniu" danego kraju przez USA jego sytuacja się poprawia to są akurat fakty. Tak było z Japonią, RFN, Koreą Płd. czy Filipinami.

"Jak Zachód tak bardzo chce wyzwalać ludzkość to niech wzrok skieruje na Chiny i Koreę Północną ."

No ok, tylko może tym razem zamiast USA które już dwa razy pomogło wyzwolić Europę, za Chiny wezmą się inne narody np. Holendrzy (znani z wielkiego sprzeciwu wobec przelewu krwi - chyba że jest to krew okupujących ich kraj Niemców).

"Nie zrozumiałeś przekazu ,czy grzęźniesz dla zasady?"

Jeżeli nie rozumiesz różnicy między walką mającą na celu pokonanie militarnych sił wroga, a próbą zastraszania własnego narodu atakami wymierzonymi w cywilów to chyba nigdy nie pojmę twojego przekazu.

"Mahatma Gandhi "pożytecznym idiotą? "

Gdzież tak rzekłem ?

Shimada

Mahatma Gandhi jest sztandarowym przykładem pacyfisty ,czyli zgodnie z Twoimi słowami był _ nienormalny,był frustratem, wojującym pacyfistą(cokolwiek o znaczy) no i pożytecznym idiotą.
Skoro nie widzisz zależności pomiędzy przyklejaniem wyżej wspomnianych epitetów pacyfistom i Ghandiemu to znaczy ,że masz problem z ciągiem logicznym. To samo tyczy się Twoich teorii o pokoju poprzez wojnę.
Próba rozgrzeszenia wojny i łączeniu jej z wolnością mówią ,że gdyby w Polsce była możliwość to byłbyś kolekcjonerem broni .Może zresztą Twój zawód związany jest z posiadaniem broni.

matoole

dobrze prawisz, ale Shimady nie przekonasz ;)
Shimada, sam piszesz że doskonale wiesz że wojny USA są prowadzone dla określonych zysków a i tak popierasz taką politykę. Moim zdaniem to już mocne zwyrodnienie.
Upraszczając wszystkie te twoje eseje, piszesz, że warto zabijać ludzi gdy jest w tym interes. Gratuluje ideologi, jeśli ty nie jesteś ekstremistą to już nie wiem kto jest.

ocenił(a) film na 8
Ian_2

"Upraszczając wszystkie te twoje eseje, piszesz, że warto zabijać ludzi gdy jest w tym interes"

Warto zabijać ludzi gdy jest w tym interes: własny i ludności danego kraju. Warto było zabijać Niemców podczas II wojny światowej, warto było zabijać komunistów w Korei i Wietnamie, warto zabijać Talibów w Afganistanie. Dlaczego ? Ponieważ gdyby nikt tego nie zrobił zabiliby oni znacznie więcej ludzi.

ocenił(a) film na 8
matoole

/W obliczu niemieckiej inwazji na Wielką Brytanię w 1940 Gandhi powiedział: Chciałbym, abyście odłożyli na bok bezużyteczną broń, po to by ocalić ludzkość. Zaprosicie Herr Hitlera i Signor Mussoliniego, aby wzięli sobie to co, potrzebują z waszych krajów, jeśli ci panowie zdecydują się okupować wasz kraj, ustąpicie im. Jeśli nie pozwolą wam wyjechać, możecie waszym mężczyznom, kobietom i dzieciom dać się zabić, ale odmówicie im przysięgi wierności i posłuszeństwa./

Jednak po przeczytaniu tego fragmentu zmieniam zdanie, Gandhi był pożytecznym idiotą i chyba aspirował do otrzymania żelaznego krzyża od Hitlera za wybitne zasługi. Powiem więcej ten cytat (jeśli jest prawdziwy) świadczy o chorobie psychicznej autora i takie poglądy są chyba nawet bardziej niebezpieczne dla świata niż nazizm czy komunizm.

"To samo tyczy się Twoich teorii o pokoju poprzez wojnę."

Jak już mówiłem ja w przeciwieństwie do Ciebie nie dyskutuje nad żadnymi teoriami - dyskutuje nad faktami. A jak według Ciebie należało powstrzymać Hitlera ? Gniewnymi listami ? A może protestami przed ambasadą ?

"Próba rozgrzeszenia wojny i łączeniu jej z wolnością mówią ,że gdyby w Polsce była możliwość to byłbyś kolekcjonerem broni .Może zresztą Twój zawód związany jest z posiadaniem broni."

Kwestia posiadania broni jest kwestią wolności jednostki. Broń w domu posiadam i posiadałbym więcej i większą gdyby było to możliwe w naszym kraju. Dlaczego ?:
/Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechną pogardę/

Zresztą uważam że im dany kraj ma bardziej liberalne prawo odnośnie broni tym jest bardziej cywilizowany i postępowy. Niestety jesteśmy daleko w tyle za taką Szwajcarią ( http://www.youtube.com/watch?v=P8eiz7othNg ) czy USA ( http://www.youtube.com/watch?v=dSp7CipN1pw& ).

Shimada

"Kwestia posiadania broni jest kwestią wolności jednostki. Broń w domu posiadam i posiadałbym więcej i większą gdyby było to możliwe w naszym kraju. Dlaczego ?:
/Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechną pogardę/"
No i wszystko jasne, Twoje poglądy wskazywały na miłość do
broni ,a ostatnie zdanie ,które zacytowałem to istne kuriozum.
Nim zakończę polemikę zacytuję lan_2 :"Gratuluje ideologi, jeśli ty nie jesteś ekstremistą to już nie wiem kto jest.". EOT

ocenił(a) film na 8
matoole

No cóż, szkoda że nie ustosunkowałeś się do wypowiedzi twojego indyjskiego idola, która doskonale obrazuje z jaką głupotą mamy do czynienia w przypadku pacyfistów.

Co do broni to nie widzę w ogóle takiej możliwości aby jeden obywatel zabraniał drugiemu co ten może posiadać, a co nie. Nieuzbrojone społeczeństwo to wymysł Hitlera i Stalina, szkoda że ich ideologia przetrwała mimo ich śmierci. Każdy rząd preferuje nieuzbrojonych wieśniaków - można ich np. bez problemu zapędzić do obozów koncentracyjnych.

Shimada

A po co mam się ustosunkowywać ,wiem jak będziesz argumentował . .Uważasz się za kogoś lepszego od "nieuzbrojonych wieśniaków "- nie wiem na jakiej podstawie. Do stwierdzenie ,że jesteś miłośnikiem broni (a być może i zabijania) wystarczyło mi kilka Twoich postów . Taki jesteś skomplikowany . Więc nie widzę sensu dalszej polemiki ,Twój światopogląd dawno został zdefiniowany i opisany.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
matoole

A ja biedny myślałem że nie dyskutujemy nad moją osobą tylko nad wojną/pacyfistami. No cóż, wycieczki osobiste nie są moją mocną stroną tak więc z mojej strony ich nie uświadczysz.
Czuje się pozdrowiony.

Shimada

To amerykański mit, że pierwsze co zrobił Hitler po dojściu do władzy to rozbroił Niemców. Naziści wprowadzili zmiany w prawie do posiadania broni, ale właśnie je znacznie zliberalizowali. Z czasem Hitler każdemu, w tym dzieciom, wciskał karabin i Panzerfausta do rąk, pewnie przejaw absolutnej wolności jednostki.

Skomentuje tylko kwestie posiadania broni, bo cała reszta nie ma sensu. Ty wiesz swoje, ja swoje i tak możemy do siebie gadać i gadać... ;)
Ludzie z bronią częściej zabijają w afekcie, częściej popełniają samobójstwa i częściej zostają zabici przy napadach. Wytłumacz mi jaki jest sens?

ocenił(a) film na 8
Ian_2

Co to za dane ? To oczywiste że legalizacja broni zmniejsza przestępczość - bandyci broń mają bez względu na prawo natomiast jeśli broń mają również normalni obywatele to bandyci nie czują się bezkarnie.

http://www.youtube.com/watch?v=AdXGMPAJ52U&

Shimada

Gdy masz broń w domu to w razie napadu nie potrzebnie zgrywasz bohatera... i giniesz. Według amerykańskich ekspertów na pewno jest tak jak mówisz, ale starczy popatrzeć jaka przestępczość jest w Stanach, a jaka w Europie. Nie widziałem w Polsce monopolowych z kuloodporną ladą

ocenił(a) film na 8
Ian_2

"Gdy masz broń w domu to w razie napadu nie potrzebnie zgrywasz bohatera... i giniesz"

To znaczy że ten ktoś jest idiotą i równie dobrze może zginąć przy goleniu. Jeżeli ktoś ma takie obawy to wcale nie musi posiadać broni. Ja np. w konfrontacji z bandytą wolę mieć broń niż telefon, nie chce być nigdy zdany na łaskę jakiegoś oprycha.

"Według amerykańskich ekspertów na pewno jest tak jak mówisz, ale starczy popatrzeć jaka przestępczość jest w Stanach, a jaka w Europie. Nie widziałem w Polsce monopolowych z kuloodporną ladą"

Każdy kraj jest specyficzny. W Kanadzie dostęp do broni jest tak samo łatwy jak w USA jednak przestępczość jest znacznie mniejsza. W warunkach europejskich krajem z najmniejszą przestępczością jest Szwajcaria - gdzie broń jest powszechnie dostępna, a nawet rząd sponsoruje zakup karabinów szturmowych i amunicji dla obywateli.

Shimada

Może wycieczki osobiste nie są Twoja mocną stroną ,natomiast obrażanie i próba robienia z ludzi (o innych poglądach na świat ) idiotów idzie Ci całkiem swobodnie.
Już tytułem swojego postu nadałeś ton tej dyskusji ,zakładając ,że ludzie przeciwni wojną to jacyś debile nie mający pojęcia o zasadach panujących na świecie. Otóż mają Oni pojęcie , jednak nie są konformistami i widzą sens w swoim działaniu.
Ghandi nie jest moim idolem ,jednak ja mam świadomość ,że dokonał czegoś ,czego Ty nigdy w życiu ze swoim pistolecikiem nigdy nie dokonasz .
Natomiast do nazwania go idiotą jesteś pierwszy.
Bardzo łatwo przychodzi Ci przyklejanie łatek ,więc pokusiłem się o szczątkową analizę Twojej osoby.
Myślisz ,ze jak będziesz rozgrzeszał wojny okupacyjne ,to będziesz się jawił jako "rozsądny twardziel". Tak to tylko w strzelankach na PC.

ocenił(a) film na 8
matoole

Temat ten w sposób oczywisty odnosi się do innego popularnego tematu na tym forum gdzie można przeczytać jak to Talibowie są partyzantami broniącymi swojego kraju, marsjanie zaatakowali WTC, polska rasa panów zatriumfuje nad USA albo że Żydów należy wytępić. Jeżeli to nie są idioci to nie wiem kto jest.

"Już tytułem swojego postu nadałeś ton tej dyskusji ,zakładając ,że ludzie przeciwni wojną to jacyś debile nie mający pojęcia o zasadach panujących na świecie. Otóż mają Oni pojęcie , jednak nie są konformistami i widzą sens w swoim działaniu. "

Bycie przeciwko wszystkim wojnom ma mniej więcej taki sens jak bycie przeciwko operacjom medycznym jeśli jest się przeciwko rozlewowi krwi.

"Ghandi nie jest moim idolem ,jednak ja mam świadomość ,że dokonał czegoś ,czego Ty nigdy w życiu ze swoim pistolecikiem nigdy nie dokonasz ."

No to akurat nie jest dobre porównanie. Natomiast jeśli chodzi o ratowanie ludzkiego życia i porównanie Gandhiego z wynalazcami bomby atomowej to ten pierwszy wypada raczej słabo.

"Natomiast do nazwania go idiotą jesteś pierwszy."

Jeśli wypowiada się w sposób idiotyczny (zachęcając do skazania własnych obywateli na śmierć w obozach) to jest idiotą. Ciekawi mnie dlaczego nie pojechał do Berlina i nie spytał Hitlera czy jego też chce zabić. Może sobie być największym myślicielem wszech czasów ale i tak to nie zmienia faktu że jeżeli ktoś wygaduje idiotyzmy to jest idiotą. No chyba że przeprosił za tą wypowiedź i udał się na pielgrzymkę (jeżeli jej długość miałaby być adekwatna do głupoty wypowiedzi to musiałby kilkukrotnie okrążyć równik).

"Myślisz ,ze jak będziesz rozgrzeszał wojny okupacyjne ,to będziesz się jawił jako "rozsądny twardziel"."

Akurat to co sądzą o mnie inni niewiele mnie obchodzi (zwłaszcza w internecie). Irytuje mnie po prostu myślenie schematami (wojna - zło, USA - zło, WTC - Marsjanie) które jest niestety popularne wśród leniwej intelektualnie młodzieży. No bo jeśli jest się pacyfistą to sprawa jest prosta wojna = zło, natomiast jeżeli się pacyfistą nie jest to żeby wydać osąd należy się zainteresować historią danego kraju, frakcjami politycznymi, sytuacją ludności cywilnej i jej zdaniem na temat interwencji itd...

Shimada

Nie słyszałem ,żeby Ghandi kogokolwiek zachęcał do skazywania na śmierć ,natomiast nawoływał do biernego oporu. W ten "idiotyczny sposób" cel został osiągnięty - wolne Indie.

Oczywiście mógł namawiać głodującą ludność do walki cepami z armią brytyjską - pewnie ten sposób byłby Ci bliższy.
A komu to bomby atomowe uratowały życie???Niezmiernie mnie to ciekawi (!!!)

Każda wojna poza obronną jest zła .Czyli patrząc obiektywnie złem jest każda wojna ,ponieważ zawsze są dwie strony - najeźdźca (np.współcześnie USA i państwa zachodnie) i ofiara/obrońca .Ci drudzy słusznie bronią się każdymi możliwymi metodami.
Przyznam ,że słyszałem różne bzdury o WTC - najbardziej znana z nich to atak arabskich terrorystów .Wersji o Marsjanach jeszcze nie słyszałem ,a dużo na ten temat prowadzę dyskusji.

ocenił(a) film na 8
matoole

".Czyli patrząc obiektywnie złem jest każda wojna ,ponieważ zawsze są dwie strony - najeźdźca (np.współcześnie USA i państwa zachodnie) i ofiara/obrońca ."

To tak jak podczas inwazji w Normandii ? Co jeżeli najeźdźca najeżdża najeźdźce ? Np. podczas pierwszej wojny w zatoce ?

A co jeżeli obrońca celowo prowokuje najeźdźce ponieważ chce wojny ?

"A komu to bomby atomowe uratowały życie???Niezmiernie mnie to ciekawi (!!!)"

Np. 1 mln żołnierzy USA i 10 mln cywilów Japońskich (takie straty przewidywano podczas inwazji na wyspy japońskie).

"Przyznam ,że słyszałem różne bzdury o WTC - najbardziej znana z nich to atak arabskich terrorystów ."

Czyżby chodziło o mistyfikacje którą jako jedyni rozgryźli polscy gimnazjaliści ?

Shimada

O tych 11 milionach uratowanych dzięki spuszczeniu bomb na Japonię wyczytałeś gdzie? Doprawdy Twoje teorie są niesamowite. Chyba czytamy różne książki o historii ,Twoje pewnie są wydawane przez rząd USA
"Czyżby chodziło o mistyfikacje którą jako jedyni rozgryźli polscy gimnazjaliści ?"
Polscy gimnazjaliści łyknęli i łykają nadal" prawdy" podawane na talerzu ,bo mają problem z samodzielnym myśleniem

ocenił(a) film na 8
matoole

Jak myślisz dlaczego Japończycy poddali się po dwóch nalotach z użyciem bomby atomowej chociaż w klasycznym bombardowaniu ginęło więcej ludzi ? Było to znakomite zagranie wprowadzające w błąd ("mamy setki takich bomb") i wywierające efekt psychologiczny.

Ilość ofiar to oczywiście jedynie prognoza, jednak to że nie może być ona daleka od prawdy nie dziwi nikogo kto potrafi samodzielnie myśleć:

http://en.wikipedia.org/wiki/Battle_of_Okinawa

Straty wśród cywilów wyniosły 1/4 populacji wyspy. To akurat fakty, a nie wydawane przez USA broszury. I jeszcze ciekawostka: planując inwazję na Japonię wyprodukowano 500 000 purpurowych serc (medal za WIA i KIA) dotychczas zużyto 380 000. Reszta nadal zalega w magazynach.

Zresztą może dla odmiany ty mi napiszesz (jeżeli wierzysz że bomba atomowa nie przyczyniła się do zmniejszenia ofiar II wojny światowej) dlaczego podczas inwazji na Japonię miałoby zginąć mniej ludzi niż podczas ataku atomowego (240 tys), jeżeli podczas inwazji na Okinawę zginęło 200 tys (przypominam że Okinawa w tym czasie miała 0,7 % ludności Japonii i 0,3 % powierzchni).

"Polscy gimnazjaliści łyknęli i łykają nadal" prawdy" podawane na talerzu ,bo mają problem z samodzielnym myśleniem"

Spróbuj zrobić ankietę dotyczącą ataku na WTC wśród obywateli polskich powyżej 50 lat i poniżej 18. Podejrzewam że zwolenników teorii spiskowej będzie więcej w tej drugiej grupie.

Jeżeli ktoś wieży że to była mistyfikacja to nie ma problemów z samodzielnym myśleniem - ma problem z myśleniem w ogóle.

"Kiedy tylko opadnie pierwszy kurz i dysponujemy już jakimś materiałem filmowym do pracy, zabierają się internauci, nie mający o niczym pojęcia, mający za to jasno wytyczony cel - udowodnić spisek. Głównym przedmiotem badań są zamazane klatki - im mniej wyraźne tym lepiej, bo dające większe pole manewru dla niezdrowych insynuacji. Pomimo nieskończonej ilości ujęć, szczególnie drugiego samolotu wbijającego się w WTC, spiskowcy wybrali tak marne ujęcia, że samolot wygląda na nich jak wielka mewa, rzekomo dowodząc, że nie był on pasażerski, w innej wersji, że nie był on w ogóle samolotem, w każdym bądź razie nie był tym czym powinien. "

:)

Shimada

W czym jest zabójca trzech osób lepszy niż zabójca czterech?
Lepiej żeby ktoś Ci zabił matkę w napadzie, bo statystycznie przy napadach giną np 3 osoby, więc tak na prawdę to nawet dobrze się stało? Twoje rozumowanie jest pozbawione wszelkiej moralności. Udajesz twardziela bo nic takiego Cię nie dotknęło, szybcitko być przestał matematycznie liczyć jaka wojna jest dobra a jaka zła

Po drugie, Europa (i USA) przez wieki prowadziła wojny i dokonywała znacznie gorszych zbrodni niż Arabowie. Dodam, że było tak jeszcze całkiem nie dawno. Nie uważasz, że powinno się pozwolić innym krajom, grupom etnicznym dojść do pewnego poziomu cywilizacyjnego(związanego z dobrobytem) a nie najeżdżać te kraje i w dużym stopniu niszczyć szanse na samodzielny rozwój i dojrzewanie? Jesteś tak wielki ignorantem, że uważasz że 60 lat różnicy robi z nas nadludzi i sędziów moralności świata?



ocenił(a) film na 8
Ian_2

Cały czas staram się konfrontować uogólnienia pacyfistów z konkretnymi przykładami. Nie da się sprowadzić tak skomplikowanej rzeczy jak wojna do moralizującej wypowiedzi znad biurka z komputerem.

Jestem świadomy że wojna wielokrotnie bywała po prostu zbrodniczą napaścią i jedynym jej skutkiem była śmierć, kradzieże i gwałty. Jednak w przeciwieństwie do pacyfistów nie poznałem historii wszystkich wojen aby wypowiedzieć się o nich w sposób uogólniający.

Co do sprawy z bombą atomową i wojny na Pacyfiku to chyba jesteś świadomy że to musiało się skończyć kapitulacją Japonii. W obliczu kosztów poniesionych przez USA, a także postępów Armii Czerwonej w Mandżurii.

"Udajesz twardziela bo nic takiego Cię nie dotknęło, szybcitko być przestał matematycznie liczyć jaka wojna jest dobra a jaka zła"

Według mnie to bardzo kiepski argument. To oczywiste że jeżeli jestem bezpośrednio zaangażowany w jakąś sytuacje to mój osąd jest zniekształcony, dlatego np. sędzia nie może być spokrewniony z ofiarą.

"Nie uważasz, że powinno się pozwolić innym krajom, grupom etnicznym dojść do pewnego poziomu cywilizacyjnego(związanego z dobrobytem) a nie najeżdżać te kraje i w dużym stopniu niszczyć szanse na samodzielny rozwój i dojrzewanie?

Jeżeli ten najazd dobrze by wpłynął pod względem humanitarnym na dany kraj to oczywiście że nie. Mordowani Tutsi jakoś nie analizowali "samodzielnego dochodzenia do dobrobytu" tylko próbowali ratować życie szukając ratunku wśród żołnierzy ONZ.

"Jesteś tak wielki ignorantem, że uważasz że 60 lat różnicy robi z nas nadludzi i sędziów moralności świata? "

Jak już mówiłem - nie analizuje historii świata pod względem takich wyimaginowanych pojęć. Analizuję historie pod względem konkretnych ludzi i konkretnych wydarzeń. Jeżeli działania militarne jakiegoś kraju wpłynęły pozytywnie na inny to dla mnie znakomita wiadomość. Na prawdę uważam (obrazowo mówiąc) że bez znaczenia jest czy człowiek który mi pomaga jest synem zabójcy czy też robi to w swoim interesie - np. policjant.