a może trochę prawdy i trochę kłamstwa? Bo o co w tym filmie chodzi? Z jakim zamiarem auto montował ten film? Co było jego celem? Przeglądałem wasze odpowiedzi. Czytałem spory. Nawet komentowałem" co nie co". Dzięki temu, starałem się być bliżej odpowiedzi na wcześniej postawione pytania. A pojawiły sie kolejne pytania.. co jest naszym źródłem wiedzy na temat wojny i propagandy? tej konkretnej, tam daleko w górach i tej na przełomie dziejów? I tu uwidoczniły się różne źródła waszej wiedzy.
Relacja okupant i okupowany to rzecz stara jak świat. A śmierć po obydwu stronach konfliktu, jest jak kolejne zdania bolesnej historii tego świata. Czas pokaże kto miał racje i był bliżej prawdy. Tylko czy wtedy będzie ktoś pamiętał o tej rozmowie. Znów gdzieś pojawi się podobna dyskusja, bo jak świat światem , człowiek człowiekowi.. ..A może warto pamiętać że kiedyś już coś podobnego było??? Mi ten film przypomniał że człowiek nie znający historii i kultury narodów jest jak naiwne dziecko, czasem bardzo niebezpieczne.
Pozdrawiam
balagan