Kapitalny slasher horror, w ogóle nie przeszkadzały mi te małe mankamenty wymienione choćby w "ciekawostkach". Bardzo mnie ten film wciągnał, ogladałem go z naprawde dużym zaciekawieniem. Jak dla mnie cudownie się ta cała akcja rozkręcała, powolutku, napięcie stopniowo rosło z każdą sekundą. Muzyka bardzo dobrze oddawała cały klimat. Było kilka zaskakujących, nieprzewidywalnych momentów, mieliśmy też kilka elementów gore...no w kilku scenach sciskałem trochę zęby, bo bylo dość mocno.... POLECAM OBEJRZEĆ I NIE CZYTAJCIE TEJ BEZNADZIEJNEJ RECENZJI KOŁO OPISU FIMU, ZATYTUOWANEJ "WOLF SHIT"!!!
No to podaj jakieś przykłady kapitalnych slasherów... Chętnie poznam jakieś lepsze dzieła niż Wolf Creek :)
zależy co lubisz :) ja wole np. stare filmy:
Teksańska masakra piłą mechaniczną, 1974 (chociaż ten film to ogólnie uwielbiam, wszystkie części)
Halloween, 1978
z tych nowszych fajny był Bal maturalny, 1980
Dom tysiąca trupów, 2003 do tego na wesoło podeszłam :) pozytywne zaskoczenie
Ulice strachu , 1998 daaawno go oglądalam ale podobał mi się
Walentynki, 2001
"Walentynki" ????? Jeśli wg ciebie film ten jest kapitalnym slasherem to mnie pozostaje się tylko zaśmiać :) :)
no ten może nie jest kapitalny, oglądałam go dawno temu i nawet fajny był
napisałam przecież też o teksańskiej masakrze, Halloween i innych.
co się czepiasz jednego tytułu ;p wyluzuj :)
Zgadzam się w 100% , może momentami scenariusz kuleje ale za to film ma niesamowity klimat. Nawet w scenach na otwartych przestrzeniach (ucieczka jednej z dziewczyn autostradą) miało się bardzo nieprzyjemne uczucie klaustrofobii oraz osaczenia. Jeden z najlepszych horrorów w ostatnich latach :)