Scena kiedy psychol wsiada w auto po postrzeleniu go w bok głowy i dobiciu strzelbą wybitnie błyskotliwa....ktos tu wątpi w inteligencję widza najwyraźniej. Inna scena z brunetką, ktora kozacko wrócila się do osady mordercy zamiast dac dyla i szukac drogi, tez mało to pomyslane jakies...