nie jest to jakis horror powalajacy, nie ma tam masakry jak w texanskiej, albo w High tension, ale dziala na psyche...te pierwsze 50 minut jest potrzebne, i calkiem zgrabnie toi zostalo zrobione. pustelnik-psychol wybija ich, panne zastrzelil druga zasztyletowal...nie w jakies brutalny sposob, ale to daje do myslenia, specjalnie jak ktos lubi jezdzic po swiecie tak jak oni z l.planet w reku.aha, swoja droga to zdjecia sa kapitalne, te odlatujace ptaki, zachody i wschody slonca, chmury... albo jak leza w kraterze i pada deszcz i na pierwszym lanie jest parasolka z ktorej kapie woda a w dalszym oni..boskie.