PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=792498}
4,9 40 000
ocen
4,9 10 1 40000
3,6 21
ocen krytyków
Wonder Woman 1984
powrót do forum filmu Wonder Woman 1984

Jedynka jeszcze była w miarę klimatyczna i sklejona fabularnie..
a tu.. cukierek na cukiereczku, zeeero klimatu że to się toczy jakaś walka dobra ze złem.. nikt nie umiera, pozorowanie że ktoś jest w niebezpieczeństwie.... bzdurne efekty typu sztuczne bieganie Wonder.. łapanie dzieci w powietrzu, kiedy widać że dziecko jest jej podane cyfrowo... co za fleja robiła te efekty? i gdzie reżyserka miała oczy że je zaakceptowała? i co ze scenariuszem którego nie ma? Wonder Woman mało ma do powiedzenia ale jak już coś mówi to są to formułki o miłości, wyborach i ludzkości...
Jeśli oni są dumni z tego filmu to gratulować braku jakichkolwiek artystycznych ambicji.

ocenił(a) film na 3
SWoland

Jak już pisałem
, moim zdaniem nie było tak źle, choć trochę za długo. Była to ciekawa opowieść o ambitnym człowieku, który zamienił się w krwawiącą z uszu lampę Alladyna. Gal Gadot zagrała poprawnie, jest jeszcze młoda, więc myślę że to kwestia czasu, aż będzie na poziomie Małgorzaty Sochy. Scena, gdzie Chris Pine zapewne dzięki butom Nike (w ogóle sporo w tym filmie zbliżeń na buty) przejął opancerzony wóź, a później podał Dianie pomocną rakietę była rewelacyjna i ta mina bohaterki jak frunie z dziećmi faktycznie malinowa. Tym razem w filmie z USA nie było flagi, ale był 4 lipca i romantyczny przelot przez fajerwerki, hołd dla wszystkich fajerwerków, które w tym roku nie zostaną puszczone. Mały minus za to, że w sumie nie dało się za bardzo odróżnić czy akcja dzieje się w 1984 czy w 2014. Podobała mi się Barbara, rzadko kiedy pojawia się taki bohater: pokrzywdzony przez życie, ale dobroduszny, który na skutek sił wyższych zmienia się w złego, siejącego zniszczenie, ostatnio taką świetną postać widziałem w "Zielonej Latarni", choć tu w finale mieliśmy miłe nawiązanie do "Kotów" z 2019. A właśnie, na uwagę zasługują również efekty specjalne, trochę słabsze niż w Blade Runner 2049 czy Odysei 2001, ale tu w końcu był 1984, więc można przymknąć oko. Bardzo dobry wątek z Allistairem, rozbudowany, nie wetknięty na siłę, dający do myślenia. Końcowe orędzie do świata przejmujące, silne, przekonujące wszystkich, od Irlandczyków po arabskich ekstremistów, niemal dostrzegłem Prawdę, nawet myślałem, że dotknęło mnie w nogę Lasso, ale to się okazał kabel ethernet. Koniecznie zostańcie po napisach, jest scena z Boginią Botoksu. Solidne 4/10. I wish next episode immediately.

ocenił(a) film na 4
Major_Lazer

zrobiłeś mi dzień, dziękuje

ocenił(a) film na 8
Major_Lazer

Hm.. Barbara nie zamieniła się w złego bohatera.....

ocenił(a) film na 4
Major_Lazer

Dobre podsumowanie

ocenił(a) film na 3
Major_Lazer

Tego mi trzeba było, by dopełnić tego seansu :)

SWoland

bo to film dla dziewczynek, chłopcy mają swoje filmy, np. supermana który skręca kark zodowi, dajcie im chociaż jeden incelki ;)

SWoland

Zgadzam się to była tragedia sezonu, ja zmarnowałam trochę mniej czasu bo odpuściłam sobie po locie samolotem prawie w kosmos. DC jednak nadal gra w grę, że udaje mu się co piąty film.

ocenił(a) film na 2
villemo75

no niestety

SWoland

Bo to nie film superbohaterski, tylko melodramat. Jakaś moda się robi na robienie filmów z przekazem. Oczywiście sam przekaz mi nie przeszkadza, ale to powinien być film o superbohaterce, a nie dwugodzinne rozważania o sensie życia.

ocenił(a) film na 5
SWoland

Fajnie się zapowiadało w centrum handlowym, nawet klimat lat 80tych był. A potem nagle to znikło. Fryzury, sukienki, ani buty nie nawiązywały do minionych lat 80tych.

ocenił(a) film na 1
SWoland

Mnie zastanawia skąd ta wysoka średnia na FW - 5.1??? Ludzie mają klapki na oczach podczas oglądania czy co?

ocenił(a) film na 2
jos_fw

może ich dzieci głosują

ocenił(a) film na 2
SWoland

Cholera, muszę ze smutkiem się zgodzić. Dawno nie oceniłem tak nisko filmu, ale nie da się , no po prostu nie da się. W tym filmie nie ma nic. Wszystko jest tak mdłe, że aż boli. Kino klasy C z lat 80-tych miało więcej polotu. Naprawdę nie wiem co do głowy strzeliło, żeby wykreować taką szmirę. Naprawdę zmarnowany czas.

ocenił(a) film na 2
wizi38

łączę się w bólu..

wizi38

To jest za długie i za głupie, ale kilka scen ma dobrych. Lubię bardzo scenę pierwszego lotu, z tym chwytaniem się chmur czy błyskawic to durnota kompletna, ale ogólnie dla takich rzeczy jest kino o herosach

SWoland

Zgadzam się. To chyba najgorszy film tego typu jaki oglądałem. Nawet 'Batman i Robin' było lepsze, a przecież było kompletną chałą. Tu jest jeszcze gorzej. Już pierwsza scena w centrum handlowym (nie licząc tego głupawego wyścigu, w którym Diana oszukiwała tylko po to, żeby dostać na koniec wielce MONDROM lekcję, że wazniejsze niż zwycięstwo jest zaakceptowanie prawdy...), gdzie łapała złodziei IDIOTÓW (akcja z wypuszczeniem dziecka za barierkę i krzyki "Nie wrócę do mamra!"... Musiał to pisać ktoś przepraszam za wyrażenie, nie do końca rozwinięty umysłowo i emocjonalnie) bujając się to w lewo, to w prawo trzymając za lasso z nogami zawiniętymi jak jakaś baletnica uświadomił mi, że to będzie kompletne dno bez scenariusza z jeszcze gorszymi i żałosnymi scenami akcji. Potem była już tylko równia pochyła w dół na łeb na szyję. Przy takich budżetach to hańba, żeby filmy były tak obrzydliwie słabe.

Popow85x2

Batman & Robin z całą swoją dziwnością, cringem i campem jest wyborne, w ogóle jest jakieś, a ten film to wszystko i nic. Multum wątków, pomysłów z dupy jak niewidzialność czy randomowe moce tego kamienia, w ogóle sam kamień, no i ta konwencja, trochę poważna bo to uniwersum Snydera, i trochę takie to głupowe jak jakiś Spider-man czy Superman z lat 80. Jedyne co go dla mnie uratowało, że jako tako się to ogląda, zdecydowanie lepiej niż te nieszczęsne filmy z Harley Quinn czy Ligę Sprawiedliwości (kinową 2h)

gortat

Jak dla mnie to nic nie ratowało tego filmu. Po kilku scenkach miałem wrażenie, że twórcy mówią do mnie ''Żryj gówno i jeszcze nam za to płać z uśmiechem na twarzy''

'Batman i Robin' to jeszcze kwestia gustu. Choć do mnie nie przemówił, rozumiem że komuś mógł się podobać. Natomiast na 'WW1984' nie mam żadnego wytłumaczenia. To było dno dna i zwyczajnie nie mieści mi się w głowie, że filmy z takimi budżetami mogą być tak debilnie głupie i nijakie. W takich pieniądzach powinno być ukryte choć trochę profesjonalizmu.

użytkownik usunięty
SWoland

3 razy podchodziłem do tego filmu. Za 3 dokończyłem. Ale oczy bolą a czas stracony nigdy nie wróci....

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones