Wrota do piekieł

Drag Me to Hell
2009
5,4 43 tys. ocen
5,4 10 1 43443
6,1 20 krytyków
Wrota do piekieł
powrót do forum filmu Wrota do piekieł

Ogladajac film, mowie sobie, ciekawy, lajtowy, wszystko ok, na koniec niby cacy, a tuuuuuu taaaaaaaaakiiiiii baaaaaaalaaaaaaaasss na sam koniec bo klientka ginie.
Dostalby odemnie 8/10 ale za ten koniec dostaje 1/10.

ocenił(a) film na 8
CowBoy_2

a co chciałaś, żeby jej sie oświadczył, stare dobre horror-kino, główna bohaterka sama sobie zgotowała ten los. miałem identyczną reakcję na tej końcówce jak pod koniec bękartów wojny (w kinie z Hitlerem<więcej nie pisze kto oglądał ten wie>) zareagowałem, TAK!!! I TAK POWINNO BYĆ. konkretnie, u mnie film własnie osiem dostał, to inny typ horroru, jak to juz kpare osób wcześniej napisało "stara szkoła" a nie grupa studentów i zdeformowana rodzinka morderców

montek

Ja też myślę, że to dobry film, a zakończenie było super! Nie jak w każdym innym filmie z pięknym zakończeniem, tylko tak jak powinien się kończyć prawdziwy horror.

CowBoy_2

eee tam zakończenie własnie super ;d mi się bardzo podobało bo nudzi mnie to że każdy horror dobrze się kończył;/ happy endy sie znudziły czas na bad endy ;d

ocenił(a) film na 7
CowBoy_2

Zakończenie mocno podniosło ocene tego filmu, który zresztą ogólnie był ok. Stary, dobry, przewrotny Raimi :)

ocenił(a) film na 6
CowBoy_2

Zamiast 8/10 .... 1/10? Słabe zakończenie rozumiem, że może popsuć ocenę filmu, ale żeby oceniać dobry (według ciebie - 8) film jak gniota (bo nie ma happy endu?), to dla mnie lekka przesada.

CowBoy_2

Jak dla mnie takie zakończenie to jedyne sensowne wyjście. Film trochę przewidywalny, od samego początku zastanawiałem się czemu by nie oddać tego guzika Pani G. Pomysł z zamienioną kopertą zbyt oczywisty. Jedyne nad czym się zastanawiałem to to kto dostanie ów piękny "prezent". Te parę minut przed zakończeniem było dla mnie najciekawszym momentem filmu. Czy będzie to Stu (zabrał dokumenty i przez to nie podpisano umowy, wykluczyłem tą możliwość od razu bo to byłoby zbyt łatwe), jakiś przypadkowy człowiek (też raczej mało prawdopodobne), chłopak Clay czy też guzik wróci do prowodyrki Krysi. Obstawiałem raczej Clay'a, bo to przecież on trzymał guzik i to do samego końca, tym bardziej byłem zdziwiony zakończeniem.

Ogólnie film przyjemny, choć to słowo nijak się ma do gatunku jakim jest horror. Bać się tu nie ma czego, za to jest parę zabawnych scen (wypluwany kotek, scena na stypie). Plus za pomysł, minus z zbyt oczywistą zamianę kopert, a raczej sam fakt, że Christine nie sprawdziła jej zawartości.

Ode mnie 7/10 tylko dlatego, że po raz kolejny nie osiągnąłem zmierzonego celu... wszechogarniający strach oraz skoki adrenaliny.

P.S. Zwrócił ktoś uwagę na plakat gdy Lamia odwiedziła Christine w sypialni. Po lewej stronie drzwi jest plakat, na którym widać słodkiego kociaka i napis: "Baby, hang on!" (Dziecinko trzymaj się!). Rozłożyło mnie to na łopatki. Zdanie idealnie pasujące do sytuacji(Lamia vs Krysia), no i ten nieszczęsny kotek. Przypadek???

kolek_hbo

Nie było mi szkodA głównej bohaterki, szkoda mi było właśnie tego kotka :-)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem