PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=466366}

Wrota do piekieł

Drag Me to Hell
5,4 42 498
ocen
5,4 10 1 42498
6,4 14
ocen krytyków
Wrota do piekieł
powrót do forum filmu Wrota do piekieł

''Wrota do piekieł''. Już sam tytuł brzmi dosyć poważnie i
zapowiada (przynajmniej on sam), że pewnie będziemy mieli do
czynienia z czymś na czym być może będzie można się nieźle
wystraszyć. Okładka do tego ''horroru'' również jest mroczna. I na
tym raczej koniec. Od razu zapowiadam, że to wszystko jest
zmyłką dla widza.
Ale od początku.
Scenariusz.
Powiem szczerze, że jest jednym z ciekawszych jakie ostatnimi
czasy widziałem, jeżeli chodzi o ten gatunek w kinie. Nie
powinniśmy się nudzić, a przynajmniej ja się nie nudziłem na tym
filmie. Ale nie nudziłem się przede wszystkim dlatego ,że dobrze
się na tym horrorze .... uśmiałem. Fabuła, chociaż momentami
przekombinowana ,a samą końcówkę można przewidzieć (w
jakimś stopniu na pewno) ,to jednak wciąga. Cały ten film
Raimiego jest tak prawdę mówiąc przekombinowany. A
dlaczego? Bo to nie jest prawdziwy horror z krwi i kości ,a
połączenie komedii (nawet romantycznej chyba hehe), filmu
młodzieżowego, parodii ,a nawet może i dramatu, plus oczywiście
wspomnianego horroru ,naszpikowanego dobrymi ,ale i
zabawnymi efektami specjalnymi.
I tak jak pisałem. Gdyby twórcy podeszli do tematu bardziej
poważnie, mogłoby być na prawdę strasznie i wyjątkowo. Lecz ja
za całość w kierunku fabuły mam trochę mieszane odczucia.
Efekty specjalne, wizualne i charakteryzacja.
No tu również ubaw po pachy (nie to ,że non stop, ale zdarza się).
Już nie będę się rozpisywał co było najzabawniejsze ,ale na
przykład kowadło spadające na głowę ___ i strzelające gały mnie
rozwaliły :) Moment z wymiotowaniem robactwem już mniej
zabawny bo jednak ohydny, ale dosyć autentyczny. Poza tym inne
sceny gdy efekty tym podobne (chociaż nierealne) są
dopracowane przez specjalistów. Oczywiście przesadzone na
maksa, bo zalatują parodią horroru. Mamy też niestety kilka
efektów słabej jakości. Tak więc i pod tym względem jest film ten
rozszarpany. Za to stylizacja, charakteryzacja postaci na wysokim
poziomie. Zbliżenia obrazu i jego wyostrzenie oraz ujęcia kamer
kilka razy (przynajmniej kilka), bardzo dobre.
Pod względem tworzenia klimatu tez jest mieszanina straszna.
Chwile w domu i parę innych w ,których Christina bezpośrednio
ściera się ze ''złem'' potrafią nami szarpnąć i tworzą nawet
napięcie ,ale już parę sekund później znów się .... śmiejemy.
Tak więc znów lekko mówiąc, przesadnie. Nic nie idzie jednym
torem. Za dużo też jest scen kręconych na zewnątrz w pięknym,
plażowym nasłonecznieniu z mega kolorowym i głębokim tłem.
Brak jest klimatycznej ścieżki dźwiękowej odpowiadającej temu
co widzimy, ale z drugiej strony to chyba nie ma się co dziwić,
skoro twórcy nie mogli się zdecydować czy to jest horror czy
właśnie czarna komedia. Muzyka owszem jest, ale tak ukryta ,że
trudno ją ''dostrzec'' czyli usłyszeć.
Tak więc cały ten film za bardzo jest pomieszany w każdej
dziedzinie. I fabuła. I efekty. I aktorstwo.
Ma się wrażenie ,że aktorzy na planie ,aż za dobrze się bawią bo
nawet zauważyć można szyderstwo na ich twarzach. No może
główna bohaterka Alison Lohman przejawia jeszcze jakieś
emocje na ekranie, ale i tak nie pasuje mi do tego filmu jak nic.
Oglądałem raptem 3 filmy z nią (''Naciągacze'' najlepszy) i pasuje
mi bardziej do komedii ,nie koniecznie romantycznych, ale....
Jeżeli w sumie ma ten talent , niech udowadnia, że jest aktorką
uniwersalną. Ten film jednak na dzień dzisiejszy pod każdym
względem wypada na 5/10. Za to niezdecydowanie ,nawet jeżeli
ono było zamierzone. I od razu mówię ,że moderatorzy powinni
dopisać przy ''Wrotach do piekieł'' - horror, komedia.
pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
djrav77

A jak by Ci powiedziano że to jest dramat obyczajowy, to byś mu wlepił 1/10? Fajną recenzje napisałeś, ale odnoszę wrażenie że nie rozumiesz konwencji tego filmu.

ocenił(a) film na 5
jeti

Jak mógłby mi ktoś powiedzieć ,że jest to dramat obyczajowy skoro mam oczy i widzę, że nim nie jest? Co to ja pięcioletnie dziecko jestem? To po pierwsze, a po drugie, dlaczego odnosisz wrażenie ,że nie rozumiem konwencji tegoż filmu?
Jaka więc według Ciebie ona jest, jeśli można wiedzieć? Ciekaw jestem ok.
A tak na marginesie ,to abym dał 1/10 musi być totalna katastrofa pod każdym względem. Tu takiej nie zauważyłem i dlatego uznałem ten horror (?) za średniaczka. Poza tym nawet nie pamiętam ,abym bardzo nisko ocenił film z gatunku dramat obyczajowy, a zdarza się ,że taki oglądnę. Szukam wśród horrorów czegoś na prawdę wyjątkowego i niestety w ostatnich miesiącach nie znalazłem. Czy z tym gatunkiem już jest ,aż tak kiepsko w dzisiejszych czasach?
pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
djrav77

A coś się tak oburzył !? No przecież napisałeś że moderatorzy powinni napisać horror-komedia. Ty nastawiłeś się na czysty horror i zdziwienie tobą zawładnęło, gdy okazało się że to po części jajcarski film. Cóż gatunek filmowy horror podziela dzisiaj los westernu, czyli wyciągnął nogi. Ja wystawiłem temu filmowi wysoką notę ponieważ od 10 lat szukam jakiegoś stylowego horroru i nie mogę znaleźć nic, a opisywany tutaj film uroczył mnie klimatem lat 80tych. Dziś oprócz odcinania kończyn za pomocą patelni ciężko o styl i klimat w horrorze:-(
PS - Na TVP kiedyś był taki cykl filmowy, nie pamiętam dokładnie jak się nazywał chyba ,,Okruchy życia'' czy jakoś tam. Puszczali oni w ramach tego cyklu, dramaty obyczajowe przy których można było chcieć sobie wyskoczyć z okna z 2 piętra.

ocenił(a) film na 5
jeti

Dobre z tym wyskakiwaniem z okna :)
Absolutnie się nie oburzyłem! Może to tak zabrzmiało, ale wiedz, że nie.
Ja też jak wspomniałem szukam dobrego horroru i nadal ten gatunek świeci pustkami jak widzę. Cholera no nie mogę wystawić więcej (może jak zobaczę drugi raz bo nie wykluczam) bo zaprzeczyłbym w tej chwili sam sobie, a tego nie lubię robić. Rzadko ,oj bardzo rzadko się zdarza, abym dorzucił tak zwany ''punkcik'' od siebie do czegoś, co nie było zwalające z nóg, ale zasłużyło na ten wyjątek. ''Wrota do piekieł'' jeszcze nie teraz.
Powiem szczerze ,że lubię horrory, ale gatunek pochodny jakim jest gore dosłownie mnie już dobija. Ostatnio nawet postawiłem się w sytuacji kogoś kto lubi taki styl. Po oglądnięciu ''Train - Rzeźnia na szynach'', okazało się ,że i tak jest to obraz kiepski i zasłużył u mnie tylko na 4/10.
Polecisz jakiś horror, który na prawdę może rozwalić swoim klimatem, ale żebym się nie śmiał z niego ,a bardziej wzbudził mój respekt do jego nie tyle treści co do samego klimatu strachu i przerażenia?
pozdro

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones