Klimacik prawie jak w Evildead, nawiązania do Asha (scena, gdzie główna bohaterka stoi nad trumną wiedzmy - rewelacja). Ogólnie powrót starego mistrza do horrorów. Polecam.
No i oczywiście kremowy Oldsmobile z 73 roku Pani Ganush - identycznego miał Ash.