film raczej przerażający, może czasem śmieszny ale wolałabym zjeść wątróbkę niż obejżeć go jeszcze raz sama w nocy, brrr - dla mnie 10
Ja dałem 6/10 trochę na wyrost. Dobrze, że przeczytałem wcześniej recenzje i opinie, bo byłoby 4. Jednak nastawiłem się na komediohorror. Niektóre sceny są śmieszne (scena z kowadłem) ale nie aż tak żebym się śmiał na głos, niektóre obrzydliwe i nieśmieszne (wyjmowanie szczęki w banku...) ale większość scen straszy. Choć momentami nie wiadomo czy kolejna scena będzie straszna czy komiczna. Ostatecznie polecam.
Właśnie też jestem trochę zdziwiony niska oceną, ale cóż każdy ma prawo do swojego zdania. Dla mnie film jest odskocznią od większości horrorów z ostatnich lat - robionych tak poważnie, że aż śmiesznie. Tutaj w wielu scenach jest delikatny uśmieszek w stronę widza, tylko motyw ze sztuczną szczęką jest lekko przegięty, ale raczej warto.
ocena jak dla mnie jest dobra. Widac ze to film tworcy martwego zla lecz w tym filmie nic mnie nie rozbawilo ani nie przestraszylo ;/ straszne sceny to tylko takie ktore biora widza z zaskoczenia ;/ film pozbawiony klimatu. moge wam polecic martwe zlo ale nie to,
Ocenami na filmweb lepiej sie nie kierowac, masa polaczków wystawia 1 z byle powodu, bo film ich nie przestraszyl albo nie wiedzieli na co ida. Polecam imdb.com.
Nie mogę powiedziec że mi się nie podobał bo podobał ale strasznie mnie denerwowały te rozwiązania z zaskakiwaniem widza do tego w kinie ten dzwięk wydawał się taki piskliwy, nie pamietam już jaką dałem ocene bo mi się nie ładuje przy tym filmie.. chyba 7 albo 8
dla mnie bomba! uwielbiam takie filmy jak evil dead a temu całkiem blisko. chociaż wiadomo że Ash'a nikt i nic nie przebije :) 8/10
taaa.... jak dla ciebie Ojciec Chrzestny zasługuje tylko na 5/10 a Van Helsing to arcydzieło 10/10 :) zapal zioło i poskacz hiphopa :)
czy ja wiem troszeczke zasuwało tandetą.Nie było nawet momentu w którym bym sie przestraszył.Dla mnie to nie horror tylko czarna komedia
Film nie jest taki zły. Kilka nie dociągnięć w fabule aż raaaazi, ale nie odstrasza.
Od razu jak się ogląda widać rzemiosło Sama Raimiego.
- Momenty które biorą widza z zaskoczenia, - genialne, moja dziewczyna przez to w kinie wylała napój.
- Momenty czarnego humoru, z zachowaniem dobrego smaku.
- Momenty obrzydliwe, gdy zwłoki rzygają, bądź wypada sztuczna szczeka...
Oglądając ten film kilka razy przypomniało mi się Evil Dead II (oczywiście nie porównuję tych filmów ze sobą, bo w starciu z ED II ten wypada blado...)
Mimo wszystko dałem 8/10 na zachętę dla Raimiego ;p Żeby znowu zaczął kręcić horrory z jajami.