Nieudolny horror o tematyce okultystycznej. Nawet do pięt nie dorasta filmowi Sama Raimiego o tym samym tytule.
Nie dorasta wielu filmom o tej tematyce, ale nie bądźmy tak radykalni - 0/10 ?
Ja daję 3/10 za jak grał Michael Eklund jako Ryan James, czyli handlarz narkotykami. Reszta postaci płaska (a tu można jednak było się wykazać, gdyż nic innego nie odciąga naszej uwagi, ani fabuła, ani akcja, ani dialogi, ani zdjęcia).