Zastanawia mnie o czym ma być ten film. O historii FIFA? Czy o przekrętach jakich dopuszcza się ta mafia? Plus wybielanie postaci Seppa Blattera? W obecnej sytuacji nie jest to chyba dobry pomysł...
ten film jest krecony za kase FIFA i na zamowienie FIFA.. nie placa podatkow, dla sponsorow wymuszaja zmiane prawa, korupcja, afery, a teraz jeszcze sobie nakrecili film o samych sobie.. pycha taka ze az sie smutno robi ze taka organizacja jest de facto wlascicielem tego sportu.. a abstrahując od opinii o FIFA i skupiajac sie nad czysto filmowym aspektem to mamy do czynienia z ewenementem tutaj.. to jest chyba pierwszy film w historii o dyscyplnie sportowej poswiecony nie sportowcom, lecz... wladzom zwiazkowym.. krotko mowiac jedno wielkie LOL
Wstyd dla biorących udział w tym filmie aktorów. Mafia futbolowa dała pieniądze, a oni postanowili się zeszmacić - brak słów ...
Sorry za wpis tutaj (bo założyłem oddzielny temat z tym samym tekstem) ale wariuje mi Filmweb w przeglądarce.
Właśnie za kasę z tej korupcji nakręcili sobie filmik, a co nie stać FiFolów? Sęp Blater ukazał się w tej produkcji jako wszystko widzący Cezar walczący z tymi którzy psują opinię tej zacnej organizacji. A w tak zwanym między czasie dogadał się z innym władcą Carem Rosji i zorganizował im mistrzostwa Świata, po prostu piękna sprawa...