Po prostu głupi film. Na końcu obstawiałem, że jeszcze pies wyciągnie spluwę i zacznie zabijać. No i nieśmiertelna panna Sobieski. A i jeszcze jedno - kiedy akcja dzieje się na zewnątrz, na mrozie, nie powinna wydobywać się para z ust podczas dialogów? Bo zdaje się takowej nie widziałem. 87 minut wyjęte z życia. Ale jak człowiek chory w łóżku leży, to jego poziom tolerancji dla oglądanego badziewia wzrasta. Tyle. Odradzam każdemu.
Chyba trochę przesadzasz z tym 1/10 i za bardzo czepiasz się szczegółów np. z tą parą z ust, nie przesadzajmy, może jeszcze niech ludzie naprawdę umierają bo za mało trupy przypominają.
Ciekawe tylko czy ta para z ust jakoś usprawniłąby w twoim mniemaniu
akcję? Bo wg mnie bardzo dobre kino...
Zgadzam się w 100%!!!Niestety film tragiczny,efekty rodem z lat 80'tych ubiegłego stulecia!Ech,co ja mówię,wtedy już były o niebo lepsze!!!Nie polecam!(to jest tylko moja prywatna opinia na temat filmu)Pozdrawiam kinomaniaków!
ja też dałam temu 1/10, może jestem za ostra,ale straciłam przez ten beznadziejny film czas i pieniądze. Film głupowaty i racja, brakowało jeszcze psa ze spluwą.