Szkatułka z piekła rodem? :P Ja bynajmniej przyjąłem sobie taką wersję :] A to, iż jest drewniana to tylko pozory i magia, by człowiek myślał, że łatwo ją otworzyć.
Widz sam musi sobie wyobrazić czym ona jest i to jest dosyć oryginalne w tym filmie.

Magia była w środku. Każdy widział to co chciał widzieć. Taki magic box :-)

Dokładnie, każdy widział to co chciał, dlatego to było takie zgubne. Z tego co mówili bohaterowie legenda mówiła o tej szkatułce , a jak każdy przedmiot z legendy, tak i ten nie mógłby być wyjaśniony bo tak zwany "czar" by prysnął.

Przecież to oczywiste. W szkatułce było dokładnie to samo, co w neseserze z Pulp Fiction.

Hehe Dokładnie 10 na 10 za odpowiedz dla tego Pana

arka ta od Harisona Forda :)

To taki gadżet jak ta kostka z Hellraisera. Na półkę postawić dla ozdoby-nie zaglądać, nie gmerać, nie otwierać bo hell albo w najlepszym wypadku zepsuta dusza !

W pudełku było wszystko "czego dusza zapragnie". Każdy ma jakieś plany , kłopoty życiowe albo niezrealizowane marzenia. Zawartość pudełka sugerowała "rozwiązanie" największych życiowych problemów, dla każdego w inny sposób. Ciekawa tematyka, dlatego zawyżam ocenę filmu do 8/10