to jest jak reportaż z akcją i fabułą. Po prostu mistrzostwo świata w wykonaniu Pakuli. Tego typu filmów(dociekliwych, kontrowersyjnych, szukających prawdy) brakuje mi teraz najbardziej.
Czy dobrze zrozumialem ze brakuje Ci tego ze teraz sie takich filmow nie kreci (chociaz zapewne czas od czasu cos tam "sie nakreci", tylko trudno sie takim filmom przebic w zalewie napakowanego efektami specjalnymi i totalnym brakiem tresci smiecia). No bo tych filmow co to je nakrecono to chyba Ci nie brakuje ? ;)
Twoje rozumowanie jest perfekcyjne, jest dokładnie tak jak piszesz
(chociaż, czasem, gdy filmy, które już nakręcono znajdują się geograficznie daleko ode mnie odczuwam pewną tęsknotę......ale to sporadyczne przypadki).
Z filmów A. Pakuli, które znam ten jest najlepszy.Osią intrygi jest afera Watergate, ale nie liczmy, że o tejże zbierzemy dzięki obejrzeniu, komplet informacji.Z takiej perspektywy byłby to nieudany film polityczny.
To rzecz bardziej o ,,czwartej władzy" rozgrywana głównie przy biurkach z telefonami i pod drzwiami domów świadków i informatorów. Realizowany bardzo porządnie, bez wycieczek w kierunku ,,hipermakiawelicznego anturażu", który szkodził(mniej),, Klute" i (bardziej) ,,Syndykatowi zbrodni". Za to inscenizowane sceny nocnych jazd samochodem na spotkania z informatorami, jakkolwiek krótkie,odgrywają doskonałą rolę w podniesieniu dynamiki akcji.Dodam jeszcze, iż wyjątkowo trafnie wykorzystano w filmie dźwięk i muzykę.Równorzędnie z wymienionymi powyżej składowymi należy cenić aktorstwo.Widać ,że panowie Redford i Hoffman odebrali staranne wykształcenie w zawodzie wykonywanym.To jak się zachowują przy biurkach, co robią z rękami, choćby, świadczy o ich kunszcie. Wielu innych aktorów poległo by wobec tak napisanego scenariusza. Drugi plan też wywiązuje się ze swego zadania bez zarzutu.Całość trwa nieco ponad 135 minut, myślę, że dodatkowy kwadrans dramaturgii by nie zaszkodził, a w zamian można było filmowane informacje z dalekopisów zastąpić czymś atrakcyjniejszym.Ale i z tym drobnym zarzutem to rewelacyjne kino. Good night, and good luck, esforty.